Siodełko podniosłem na początku w myśl zasady korba równolegle do rury pod siodełkowej, pięta na pedale i noga prosta w kolanie.Dzisiaj jadąc do pracy zabrałem ze sobą klucze i kombinowałem z siodełkiem metodą prób i błędów, zmieniłem kąt pochylenia siodełka i jest jakby lepiej. Na pewno spróbuję ustawić według sposobu który przedstawia Iron79,.
KermitOZ, Bloki ustawiłem tak jak mówisz, przesunąłem je tylko w taki sposób żeby but był jak najbliżej korby, co do bloków zastanawiałem się jeszcze nad ich skręceniem pod skosem ,ale to chyba nie ma znaczenia jak mam luźno ustawione pedały żeby łatwiej się wypiąć.
Pokombinuje jeszcze z siodełkiem i dam znać jakie są efekty, wielkie dzięki za porady w końcu człowiek całe życie się uczy.