Witajcie, na preclu wygrzebałem, że jak ktoś chce pojeździć po torze w Pruszkowie to można za 40zł za godzinę. Rower swój, lub wypożyczenie gratis. Wątek na preclu.

Wiem, że chłopaki jeździli na tor do Żyrardowa, ale może ktoś będzie zainteresowany pośmigać i w Pruszkowie.

pOZrower
Grzesiek

można za 40zł za godzinę

Szkoda, że tak drogo, i podobno bez ostrego nie wpuszcają :roll:

Ale z tego co jest napisane, można sobie pożyczyć ostre od nich ;-)

Szkoda, że tak drogo, i podobno bez ostrego nie wpuszcają :roll:

A co? Szosówką byś chciał po welodromie jeździć? :lol:

Szosówką byś chciał po welodromie jeździć?

No pewnie, że bym chciał, dlaczego nie? Zanim bym się na ostrym rozpędził do odpowiedniej prędkości to by godzina minęła i czas by się skończył. Zresztą ten tor i tak za daleko i za drogo to się na zapas martwić nie będę. Poczekam aż taki w Lublinie wybudują ;]

Poczekam aż taki w Lublinie wybudują ;]

Wtedy już nie będziesz w stanie jeździć na rowerze

No pewnie, że bym chciał, dlaczego nie?

Bo stwarzałbyś niebezpieczeństwo dla siebie i innych na welodromie.

Zanim bym się na ostrym rozpędził do odpowiedniej prędkości to by godzina minęła i czas by się skończył.

Nie wiesz za dużo o kolarstwie torowym, c'nie?

Zresztą ten tor i tak za daleko i za drogo to się na zapas martwić nie będę. Poczekam aż taki w Lublinie wybudują ;]

Wygląda na to że w tym życiu na torze to nie pojeździsz. :lol:

Nie wiesz za dużo o kolarstwie torowym, c'nie?

Nie miałem styczności z takowym, ale chętnie bym pojeździł po torze

Wtedy już nie będziesz w stanie jeździć na rowerze

Wygląda na to że w tym życiu na torze to nie pojeździsz. :lol:

Nadzieja umiera ostatnia ;-P

No widzisz felek, bo akurat walnąłeś jak kulą w płot. Temu panu nie potrzeba 22 biegów żeby od zera do 50 km/h przyspieszyć w ciągu dwóch sekund. :-P



A jak się chcesz przejechać na torze to zamiast marudzić weź dupę w troki i zabierz się z nami na ten tor przy najbliższej okazji. Zapewniam że wrażenia warte są tych 80 zł (no minimum 2h). Jakby w lublinie był welodrom to bym w cholerę sprzedał tą szosówkę. Niech się inni męczą po 700 km dziennie. ;-) Speed is life!

Ładne kopyta. Trochę głowa boli jak sie czyta o dwóch sekundach do 5 dych.