Stroje RL - 2018 (zamówienia do końca lutego)

Mariobiker 10-04-2018, 18:45

#31

(10-04-2018, 18:24)Noorbi napisał(a): Były wczoraj. Ale się skończyły.... A tak na serio... nie wiem.

Merytoryczna odpowiedz Big Grin

Dzięki

"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell

Noorbi 10-04-2018, 19:47

#32

Sprawa ma się tak. Przejrzałem zeszłoroczne zamówienie. Grafika ostatecznie była potwierdzona 23 marca. W tym roku jest to 10 marca.... czarno to widzę. Tym razem Martombike się chyba nie popisze. Będę z nimi rozmawiał.

Mariobiker 11-04-2018, 19:41

#33

(10-04-2018, 19:47)Noorbi napisał(a): Grafika ostatecznie była potwierdzona 23 marca. W tym roku jest to 10 marca.... czarno to widzę.

Kiedy (w zeszłym roku) dotarły stroje ?

"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell

sobol 11-04-2018, 20:21

#34

(11-04-2018, 19:41)Mariobiker napisał(a):
(10-04-2018, 19:47)Noorbi napisał(a): Grafika ostatecznie była potwierdzona 23 marca. W tym roku jest to 10 marca.... czarno to widzę.

Kiedy (w zeszłym roku) dotarły stroje ?

na piękny wschód - tak na styk - Norbi jak przyjechał to przywiózł

mraugorzata 11-04-2018, 20:33

#35

(11-04-2018, 19:41)Mariobiker napisał(a):
(10-04-2018, 19:47)Noorbi napisał(a): Grafika ostatecznie była potwierdzona 23 marca. W tym roku jest to 10 marca.... czarno to widzę.

Kiedy (w zeszłym roku) dotarły stroje ?

Odbierałam od Noorbiego po kwietniowej masie krytycznej.

Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata

Noorbi 25-04-2018, 22:55

#36

Niestety. Dotarła do mnie kiepska wiadomość. Stroje mogą być na 7-11 maja. Niestety mają zawał w firmie i się nie wyrabiają.

Mariobiker 26-04-2018, 08:24

#37

(25-04-2018, 22:55)Noorbi napisał(a): Niestety. Dotarła do mnie kiepska wiadomość. Stroje mogą być na 7-11 maja. Niestety mają zawał w firmie i się nie wyrabiają.

Szkoda ale mamy nauczkę na przyszłość.

"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell