Kierunek podobny do Jurkowego jednak kapkę dalej bo do Nałęczowa. Tam w kawiarni Ewelina ciacho, kawa i powrót. Oczywiście inną drogą.  Czas ok 4 h. 100% sucha szosa. Odjazd punktualnie. W przypadku braku wpisów do 20:00 dn. 10.03.2018 nie zajeżdżam na pętlę.

Na którą mn. więcej planujesz dojechać do Nałęczowa?

Jazda bez spiny, przez Wojciechow to trochę ponad godzinę.

To może się doturlam do Nałęczowa z Puław ok tej 11:30 - 12 i będzie spotkanie towarzyskie Może jeszcze uda mi się kogoś namówić na przejażdżkę

Zapraszamy

Dzięki za wspólny przejazd . Na trasie było nas dwóch, w " Ewelinie" trzech a po drodze dołączyliśmy do Jurka i ekipy pędzącej za nim. Fala69, dzięki że wpadłeś na pogaduchy i ciacho. Bardzo miło było spotkać zakręconego spoza Lublina Ustawka lajtowa i przyjemna. Powtórka pewnie za tydzień bo jest jeszcze tyle ciastek do posmakowania

Następnym razem po takiej ilości cukru, to powrót przez Wawe

Kubuś jeszcze nie poprosił o numer do Eweliny?

A skoro lajtowa, to może podasz średnią tego lajtu dla zachęty? To może zadziałać.

.. Fala69, dzięki że wpadłeś na pogaduchy i ciacho. Bardzo miło było spotkać zakręconego spoza Lublina Ustawka lajtowa i przyjemna. Powtórka pewnie za tydzień  bo jest jeszcze tyle ciastek do posmakowania

Również dzięki za spotkanie, jadąc z lekkim opóźnieniem bałem się, że tylko posprzątać po Was mi zostanie No ale jakoś się udało. Liczę, że jeszcze kiedyś będzie okazja do wspólnego spotkania, może tym razem przy jakimś energetyku, nie tylko przy słodyczach

Następnym razem po takiej ilości cukru, to powrót przez Wawe

Czuję, że to po trochu moja wina, bo jak bym nie przyjechał, to pewnie nie było by tej dodatkowej porcji

A skoro lajtowa, to może podasz średnią tego lajtu dla zachęty? To może zadziałać.

Chłopaki wchłonęli taką ilość cukru, że musieli to jakoś spalić