Myślałem, że trochę wcześniej wrócimy.
Mam chęć pojechać, może uda się.

Marek, z prostych obliczeń nie da rady. 140 km trasy to 7 godz jazdy. Do tego 2 godz postojów i wychodzi 18.30. Trochę oszczędności na jeździe i dyscyplina na postojach to godz.18.00.

A jeszcze co do tego forum. Ono ma otwarty charakter i z założenia ma służyć społeczności rowerowej Lublina do rozwijania pasji rowerowej w różnych konstelacjach

Bo ROWER ma łączyć

I jeszcze parę uwag. Mimo dystansu nie przewiduję obiadu. A może z powodu dystansu bo za późno byśmy wrócili. I tak wg mocno napiętego planu, przy średniej 21,5km/h powinniśmy wrócić o 17.45. W tym moim planie jest w sumie 80 min przerw. I wcale nie jest to dużo. Pierwszy przystanek w Zakrzówku. Tak na wszelki wypadek dobrze by było wziąć lampki. Jeżeli się uda chciałby zajrzeć na chwilę do pięknego kościółka w Dzierzkowicach. 

Mimo dystansu nie przewiduję obiadu. A może z powodu dystansu bo za późno byśmy wrócili.

No ale bez obiadu   ja nie mogę bardziej schudnąć

Mariuszku, jak to mówią - dasz radę  
I jeszcze co do trasy. Ponieważ w sposób nieodwracalny, nieodwołalny wieża widokowa w Salominie została rozebrana to z miejsca gdzie będziemy przejeżdżali nie bardzo będzie roztaczał się widok. Zobaczymy na miejscu, ale mam ochotę przejechać przez Szczecyn (nie mylić ze Szczecinem ) skąd w sposób naturalny będą rozległe widoki. A może uda się wejść/wjechać na Kamienną Górę skąd roztacza się widok na Sandomierz i okolice. Mam takie info od miejscowych. A po za tym już za Kraśnikiem będziemy jechali przez takie tereny, które będą dawały możliwość podziwiania bliższych i dalszych okolic. A ponieważ pogoda zapowiada się naprawdę idealna mogą to być całkiem fajne widoki.

Mam tylko nadzieję że do tego Szczecyna prowadzi asfaltowa droga.

Mam tylko nadzieję że do tego Szczecyna prowadzi asfaltowa droga.

Tak zrobiłem, żeby było dobrze, chociaż w pierwszej wersji miała być droga pod lasem  
Wygląda na to, że to ostateczna trasa. Trochę (12 km) wydłużona, ale będzie warto. Zobaczcie na 77,6km trasy. Fajny piczek. To Kamienna Góra. Mamy stąd doskonałą widoczność na Sandomierz, a nawet św Krzyż i pewnie gdzieś dalej, ale nie sprawdzałem. Oby tylko pogoda dopisała.
https://ridewithgps.com/routes/31283877
Będzie też jeszcze jedno ważne miejsce, którędy pojedziemy - to Droga Śmierci.
http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/...dh_-zhIgQI

Będzie też jeszcze jedno ważne miejsce, którędy pojedziemy - to Droga Śmierci.
http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/...dh_-zhIgQI

Jak już jesteśmy przy II WŚ to na trasie mamy takie coś => http://goscieradow.pl/cms/20570/kazamata...cieradowie

PS. Jurek w pierwszym poście zmień link do trasy

Jak już jesteśmy przy II WŚ to na trasie mamy takie coś => http://goscieradow.pl/cms/20570/kazamata...cieradowie

Pamiętam, mówiłeś o tym. Jakby tam jakaś sensowna ścieżka była to można do zdjęcia podjechać. To w sumie niedaleko drogi.
Trochę nam się tych atrakcji nazbierało. Tak czy inaczej lampki trzeba wziąć.

Jakby tam jakaś sensowna ścieżka była to można do zdjęcia podjechać. To w sumie niedaleko drogi.

Dojazd jest przyzwoity (to tylko kilkadziesiąt metrów).