To zdecydujcie co z tym terminem :-)
mi jest wszystko jedno, jak mi nic nagłego w pracy nie wyskoczy to mogę i w normalny dzień jechać (czw,pt), nie wiem jak Monika ?
a jeżeli chodzi o niedzielę, to trzeba wyjechać o 8, żeby o 9 być już na stoku, wtedy do 11 - 12 można sobie spokojnie pojeździć (rozsądne ilości ludzi) potem robi się tłok, tak było ostatnio