Gratuluję Arturze!
Idę sobie, patrzę, a ulicą mknie właśnie jego rowerek. Wiedziałem, że już się odnalazł i coś mi nie pasowało :-)
A to Arturek dosiadł w końcu swojego rumaka i przemierzał Racławickie :-D

PS
Arturze przepraszam, ale przez to wszystko tak się zakręciłem i wołając "przechrzciłem" Cię na Arka ;-)

http://www.kurierlubelski.pl/stronaglown...,id,t.html

łooo ale sukces Policji wypracowany naszymi rękoma szkoda, że nie napisali dostaliśmy gościa na tacy.

Nam Policji pozostało go tylko aresztować ...

Cieszę się że przyczyniliśmy się do wykrycia tego przestępcy możliwe, że część z poszkodowanych odzyska swoje rowery tak jak ja.

Gratuluję Arturze!
PS
Arturze przepraszam, ale przez to wszystko tak się zakręciłem i wołając "przechrzciłem" Cię na Arka ;-)

Nic się nie stało musiałem trochę pokręcić i się zmęczyć trzeba gdzieś odreagować ostatnie 2 tygodnie nie tylko za sprawą tej kradzieży dały mi deko po dupie.

Przynajmniej teraz czuję, że żyję.

Pozdro na Gazie

Czyli happy end. Dobrze bo to się zbyt często chyba nie zdarza.

Kolejny artykuł na ten temat.

Kocham to, że jestem obywatelem Polski.

Złodziejowi postawiono zarzuty, i puścili go w kraj niech sobie wolno biega :->