Dzięki za pierwsze wspólne kręcenie w tym roku , rekreacja była mocna , od Świdnika mi wyszedł dystans 100,5km ze srednią 22,5km/h , i pierwsza setka w tym roku już padła , było wszystko był równy asfalt, drogi polne , drogi leśne z leżącymi gałęziami ,głębokimi koleinami po kołach, acha chyba nie wygodnie się leży w koleinie ale może sie mylę , pozdrawiam Artura ;-) , i całą ekipę z jednym rodzynkiem , nie wiem jak koleżanka ma na imię ale na rowerze jeździ jak zawodowiec.
Piotrek