Dzięki za fajną ustawkę. Był to mój 5-ty tegoroczny wyjazd rowerem do Kazimierza, najbardziej rekreacyjny.
W drodze powrotnej w lesie zaliczyłem pierwsze OTB przy prędkości 3 może 4 km/h
hock:
jabolewski napisał(a):udało się wjechać na Górę Trzech Krzyży
Z Dawidem wjechaliśmy tam pierwsi i nie było żadnego krzyża :-D
A tak na poważnie Góra Trzech Krzyży jest bardziej na prawo, ciężko tam wjechać rowerem i jeszcze pobierają opłatę.
Ale szacunek dla Ciebie za wjazd na górę po "kocich łbach".