Pojechane
Zdecydowanie spowolniałem grupę, ale zastosowana metoda jazdy w tlenie poskutkowała na tyle, że nie mam zakwasów i nie czuje się bardzo zmęczony!
endriu sobie oczywiście żartuje... bo jego z nami nie było! Przecież on był w pracy
Zamek wspaniały, nie ma to tamto. Bardzo dziękuję chłopaki za jazdę i za to że na mnie czekaliście
Mi licznik trochę chyba zawyżył, bo zmieniłem opony wczoraj. Wyszło mi 174km dtd
TRACK
EDIT: Fotki będą później