Głównie terenowa (trochę szosy)

do Nałęczowa raczej odwrotnie :->

Trasa bardzo fajna - błotnista

szczególnie błotnista po nocnym deszczu

w dzień zresztą też Wam troszkę doleje wody wg prognoz

czekam na fotki Waszych rowerów, i Was zresztą też... o ile wyruszycie

szkoda że nie ma więcej chętnych ....chociaż będę zadowolony jak zadeklarowane osoby się zdecydują nawet mimo lekkiego deszczyku Jak by padało to wrócimy wcześniej - z Nałęczowa np. Nie ma więcej chętnych?

No cóż. I stało się. Jutro wpadł mi niespodziewany dyżur w firmie. Tak już bywa. Nie będę mógł z Wami pojechać, a taką miałem chęć. Ale w przyszłą niedzielę Jakby ktoś miał ochotę to i pogoda ma być lepsza. Połamania przedniego widelca i pozdrawiam.

hmm..pogoda beznadziejna. Cały dzień deszcz i chmury. Raczej nie ma sensu jechać. Jak myślicie?

Decyduj Nazar...cholera żeby było chociaż ponad 10 stopni..

myślę że można jechać Ale będziemy we trzech - jeśli się Piotrze decydujesz..

Pogoda nie jest sprzyjająca. Jeśli to ode mnie zależy to odwołuję wyjazd.
Ale to kwestia dni kiedy tam wreszcie pojedziemy
Dajcie znać czy doszło i czy sie zgadzacie.

Na siłę nic nie zrobimy - na święto roweru w Lubartowie jeśli ktoś był to pamięta jaka pogoda i nikt nie narzekał. Czyli zostajemy oglądać F1 ...

Nie zrozumcie mnie źle, nie chce nikogo zatrzymywać. Ja niestety odpadam ze względu na pogodę

Luzz samemu mi się nie bardzo chce Szkoda że nie świeci słońce - plan był zacny...