Strony (2): 1 2   
mamut77   22-07-2012, 10:39
#1
Niegdyś odbyła się gdzieś na tym forum wesoła dyskusja na temat ograniczeń prędkości w aspekcie ruchy rowerowego. Na tyle wesoła, że przeniosła się do mnie na pw, gdzie dowiedziałem się, że jestem trolem, skoro twierdzę, że upupienie rowerzysty przez fotoradar jest możliwe :mrgreen: .
A tu proszę:
Jechał 46 km/h rowerem. Złapał go fotoradar
jaro   22-07-2012, 20:57
#2
No właśnie, powinien zapłacić mandat, czynie. Dwóch prawników mówi co innego. Ja na nieszczęście mam licznik.

lizanie jest dobre...lodów
Bigos   22-07-2012, 22:20
#3
jaro napisał(a):Ja na nieszczęście mam licznik.
To że masz licznik to niczego nie wyjaśnia. Nie ma obowiązku posiadania licznika, to raz. Dwa, że jak ma się licznik to nie ma on homologacji. Przecież teoretycznie mogłeś go sobie źle ustawić i wskazuje Ci dwa razy mniejszą prędkość.
Osobiście, gdybym dostał mandat za przekroczenie prędkości na rowerze, to też bym nie płacił. Skoro w obowiązkowym wyposażeniu rowerzysty nie ma licznika, to nie mam obowiązku kontrolowania prędkości z jaką się poruszam.
mamut77   23-07-2012, 00:08
#4
Bigos napisał(a):Skoro w obowiązkowym wyposażeniu rowerzysty nie ma licznika, to nie mam obowiązku kontrolowania prędkości z jaką się poruszam.
Bałbym się uderzać w tą nutę :mrgreen: . Bo za parę lat możemy się ocknąć z obowiążkiem posiadania licznika :-P .
Swoją drogą ja na tak zwanego czuja, nie patrząc na licznik, jestem w stanie określić, że walę grubo ponad 30.
darist   23-07-2012, 00:40
#5
mamut77 napisał(a):Bałbym się uderzać w tą nutę . Bo za parę lat możemy się ocknąć z obowiążkiem posiadania licznika

I musiałby to być licznik z homologacją a więc mniejszy wybór i drożej :-D
A na dzień dzisiejszy?
Nikogo nie interesuje brak licznika ale nie zmienia to faktu, że należy przestrzegać przepisy.
Jak w tym w przypadku?
A kogo to obchodzi.
Jeśli fotoradar miał homolagację.... :-P

Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
gelos   23-07-2012, 00:44
#6
Tak naprawdę rowerem też stwarza się niebezpieczeństwo na drodzę, więc upomnienie się należy, ale mandat...

Grzegorz
mariox   23-07-2012, 08:23
#7
Ja jestem tego samego zdania, co Policjant. Jeśli jest ograniczenie, powinni go przestrzegać wszyscy użytkownicy drogi. A że nie ma ktoś licznika, albo licznik bez homologacji... no bez jaj. Kogo to obchodzi?

Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
KermitOZ   23-07-2012, 09:05
#8
A jak jest gdzieś ograniczenie do 10 albo 20 i rozpędzę się biegiem do większej prędkości to czy idąc tym tokiem rozumowania niedługo także i piechotą będziemy musieli poruszać się wyposażeni w licznik? :mrgreen:

GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
radzik   23-07-2012, 09:07
#9
nie no, będziesz musiał odczuć wewnętrzne przekonanie czy już zap.., czy jeszcze nie :mrgreen:

A tak całkiem serio, to będziesz musiał wychodzić na dwór owinięty folią aluminiową od stóp do głów, obwieszony płytami CD (ale nie CD-RW, bo słabiej odbijają fale) jak choinkaSmile

a co do gościa z artykułu to niezły jajcarzSmile Po pierwsze, jak widział fotoradar na ograniczeniu do 30tki, to oczywista sprawa że podjął wyzwanie i sprawdził czy mu zrobi zdjęcie. Po drugie, raczej oczywiste, że nie rozpędzał się na tym rowerze z którym "przypozował" przed tv :mrgreen: , co jeszcze bardziej świadczy o jego dużym poczuciu humoruSmile Niestety, jak to często bywa, trafił cwaniak na większego cwaniaka (ze straży miejskiej), który wystawił rachunek za pyszną zabawęSmile
Patryk   24-07-2012, 16:46
#10
Właśnie na eskarock leci audycja odnośnie rowerów i fotoradarów. Jak zwykle gadają ludzie co nie mają pojęcia o niczym. :roll:
Strony (2): 1 2   
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.