Ja już dotarłem,dzięki Pani i Panowie za grę.Nie wiem tylko dlaczego zrobili takie duże boisko,nie szkoda trawy żeby to obsiać?A może nas za mało było?Specjalne dzięki dla Andrzeja za organizację,wykończył nas wszystkich swoją KONDYCHĄ.Zamiana koszulek odpadła bo była tylko Henia i każdy chciał tylko z nią zamianę.Dzięki za miłe popołudnie,dobrze że jesteście.Andrzeju regeneruj nogę,a i sorki za faule ale to jest sport.i tak byłem miły.pozdrawiam
Dopóki walczysz,jesteś zwycięzcą