Bardzo pozytywne wrażenia z mojej pierwszej MK, po której postanowiłem dołączyć do Was...
Nie było tak źle, wygłupów nie było tak dużo - raczej w normie , biorąc pod uwagę liczbę uczestników :mrgreen:
Tylko jakoś tak przeminęło szybko :roll:

tylko na głębokiej czarny passat LPU był troche agresywny

Jeżeli mamy na myśli ten sam samochód, to z mojej perspektywy wyglądało to dość nieciekawie . Przez chwilę sądziłem, że wpakuje się na siłę i będzie się pchał środkiem jezdni.

105 to zdecydowanie dużo!

Na warunki lubelskie na pewno, zwłaszcza że uczestników przybywa z miesiąca na miesiąc. A jednak wypadamy trochę blado na tle innych miast, być może z powodu nikłego zainteresowania mediów tematem.

A co do "obstawy"... mysle ze najwyzsza pora aby rowerowi stróże prawa zajeli sie rowniez takimi imprezami a nie tylko dmuchaniem w balonik

Bez szans. W połowie września odstawią pewnie te swoje rowery do garażu, bo już koniec sezonu, poza tym będzie robić się zimno i będzie częściej padać itd. :-P . Przyklei się do was radiowóz i tyle. Tyle że osobiście sugerowabym najpierw ostrożnie wybadać sprawę, co by się nie okazało, że po zgłoszeniu imprezy policja nagle chce mieć wpływ np. na trasę przejazdu. Sorry, ale jakoś mam raczej średnie zaufanie do tej instytucji.
Tu stosowne linki, przedstawiające dwie strony medalu;
http://olgierd.bblog.pl/wpis,dlaczego%3 ... 23295.html
http://www.mmlodz.pl/5354/2009/6/27/mas ... nterwencje

witam
mam pytanie- czy we wrześniu też będzie MK?? bo w tym miesiącu nie mogłem uczestniczyć a chciałbym bardzo
pozdrawiam

witam
mam pytanie- czy we wrześniu też będzie MK?? bo w tym miesiącu nie mogłem uczestniczyć a chciałbym bardzo
pozdrawiam

Dziwię się, że jeszcze nikt nie rzucił się z odpowiedzią. Tak, tak, tak. Zapraszaj kogo tylko znasz jeżdżącego rowerem. Ostatni piątek każdego miesiąca.

wezmę swoją dziewczynę bo czytałem pare postów wyżej że jest "ich" mało podobno

i są już zdjęcia ode mnie: http://picasaweb.google.pl/rowerowylubli...nia2009Cz3

Tyle że widziałem jeszcze jednego fotografa - choć ciekaw jestem jak mu szło to focenie pod słońce 8-) - więc być może efekty pracy tamtego będziemy oglądać w jakimś Dzienniku czy innym Kurierze.

jeśli to o mnie mowa to chyba z fotkami pod słońce się udało :mrgreen:

Byłem na masie pierwszy raz i jestem pod wrażeniem tej imprezy. Miła atmosfera, sympatyczne tempo i ciekawi ludzie. Już zapraszam znajomych na wrzesień

Świetny wynik (jak na lublin), świetna atmosfera.
ostatnio tak liczne Masy były u nas w 2003 roku (najliczniejsza - 130 rowerzystów i rowerzystek), ale myślę, że szybciutko pokonamy ten pułap

jak myślicie, może warto nagłaśniać kilka dni wcześniej Masę w lokalnych mediach? zawsze to kilka osób więcej przybędzie, a poza tym niech Lublinianie dowiedzą się, że jest tu spore środowisko rowerowe

myśleliście o Masach tematycznych? 25 września wypada 3.rocznica śmierci Daniela, naszego bliskiego znajomego, który zginął na rowerze pod kołami TIRa, na smorawińskiego....
z pewnością pojawi się kilkanaście osób z czarnymi flagami, właśnie z tej okazji.
z pozdrowieniami

tak liczne Masy były u nas w 2003 roku (najliczniejsza - 130 rowerzystów i rowerzystek), ale myślę, że szybciutko pokonamy ten pułap

Tak, we wrześniu przeskoczymy 130, no chyba, że pogoda wyraźnie nie dopisze.

może warto nagłaśniać kilka dni wcześniej Masę w lokalnych mediach?

Warto, zajmiemy się tym.

myśleliście o Masach tematycznych?

To temat na zupełnie inną dyskusję, więc w tym wątku się nie wypowiadam.

25 września wypada 3.rocznica śmierci Daniela, naszego bliskiego znajomego, który zginął na rowerze pod kołami TIRa, na smorawińskiego....

Średnio się to ma do mas tematycznych, poza tym jw. Myślę, że warto poprowadzić masę, żeby zapalić w tamtym miejscu świeczkę (pamiętam, że tak zrobiliśmy w 2007 r.), wiem gdzie, więc w propozycji trasy na wrzesień uwzględnimy to

pOZrower
Grzesiek

jeśli to o mnie mowa to chyba z fotkami pod słońce się udało

Raczej nie ty :mrgreen: . Z twoich zdjęć wynika, że znajdowałeś się dużo dalej, natomiast tamten "czaił" się w okolicach CPN, po tej samej stronie, co ja, tyle że znacznie bliżej ulicy - czyli po prostu musiał mieć słońce w obiektyw. Gdzieś potem się rozpłynął, więc nawet nie wiem, czy w ogóle fotografował. Zresztą to teraz bez znaczenia, bo po takich wypadkach jak ten w Radomiu, zazwyczaj odrzuca się mniej istotny materiał na rzecz aktualnych newsów.
Poza tym całkiem fajne fotki ci wyszły :-D .

jak myślicie, może warto nagłaśniać kilka dni wcześniej Masę w lokalnych mediach?

Ja tam popieram jak najbardziej, bo jak na razie MK przechodzi przez lokalne media jakoś tak boczkiem, boczkiem...