Jak wciąż będzie taka pogoda jak obecnie to ja miałbym nawet ochotę na ustawkę , a do tego jak jeszcze będę miał czas to mogę być i ja.

To może wygodniej byłoby Wam dołączyć się do takiego układu Mielibyśmy trochę terenu, ale akurat w tej grupie lubelskiej nie ma takich czyścioszków ;-) więc dalibyśmy radę.
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=qinxpxthfbcdizug

Dołączylibyście na 20,7 kilometrze trasy. Myślę, że dojedziemy tam na 11.15.
A wracając moglibyście odbijać juz w Osmolicach. Oczywiście możecie dojechać z nami do Lublina :-D

Jak macie ochotę w błotku się troszkę potaplać, to ja się wcale temu nie będę sprzeciwiał :mrgreen: . Ja mam budżetową wersje roweru miejskiego bez błotników, tak, że sieje konkret z przodu i z tyłu :-) , jak pan w sklepie mi powiedział ile błotniki do niego kosztują to przysiadłem z wrażenia. Plus nie chcę wchodząc do domu usłyszeć "A Pan, co Pan tu chciał, wszędzie tak bez pukania Pan wchodzi?"

To, o której godzinie mam być w sobotę w Niedrzwicy przy skręcie Bychawska/Piaskowa żebyśmy ich nie zgubili?

O g.11:00 będzie cacy :mrgreen: Po korekcie trasy do spotkania z Jurkiem będziemy mieli około 3,5 km więc powinniśmy dać radę ;-)

To może wygodniej byłoby Wam dołączyć się do takiego układu

Mi pasuje :-)

A wracając moglibyście odbijać juz w Osmolicach. Oczywiście możecie dojechać z nami do Lublina :-D

A to wyjdzie w praniu :mrgreen: (wieczorem będę musiał pojechać do pracy :-( )

Jak jeżdziłem u Kardynała Wyszyńskiego WSzSpecj. to tę trasę robiłem 4x w m-cu:

Lublin- Niedzw Duża- Strzyżewice- Kol Kiełczewice Dolne -Kiełczewice Maryjskie -Kiełczewice Górne -Leśniczówka -Gałęzów -Wola Gałęzowska - Stara Wieś Druga - Bychawa -Podzamcze -Niedż Duża - Lublin .

Przy wjeżdzie na Kiełczewice Górne ( w lewo) jest mocno stromy podjazd.

(...)

Przy wjeżdzie na Kiełczewice Górne ( w lewo) jest mocno stromy podjazd.

I właśnie o to mi chodziło. A miała być niespodzianka :-P

I właśnie o to mi chodziło. A miała być niespodzianka :-P

A tam niespodzianka - to było to przewidzenia :mrgreen: Niespodzianka to by była, gdyby było z górki :-P

A tam niespodzianka - to było to przewidzenia :mrgreen: Niespodzianka to by była, gdyby było z górki :-P

i w dodatku z wiatrem :mrgreen:

:mrgreen: Zaczynam się bać, czy mi przełożeń wystarczy ;-) . Będę o 11.

(...)
A tam niespodzianka - to było to przewidzenia :mrgreen: Niespodzianka to by była, gdyby było z górki :-P

Damian nie rób ze mnie potwora ;-) :-D Na moich ustawkach jest lekko, łatwo i przyjemnie :-P
Prognozy coraz bardziej optymistyczne więc przyjeżdżać.