żeby tylko aura nie uprościła wyboru...

No właśnie

żeby tylko aura nie uprościła wyboru...

No właśnie

Prognozy pogody się zmieniły i nie są dobre .Najlepsza mówi że, deszcze przyjdą około południa :-( .Zdążylibyśmy więc dojechać do Firleja ,sprawdzić odcinek terenowy i wrócić do Lublina ,np,przez Kozłówkę :-> .Gdyby padało już rano ......,to Ty Mariuszq decyduj.Wyjeżdżasz pierwszy z domu ,godzinę przed nami.Także tego ,decyzja na forum ok.7,00 :roll: .

Gdyby padało już rano ......,to Ty Mariuszq decyduj.Wyjeżdżasz pierwszy z domu ,godzinę przed nami.Także tego ,decyzja na forum ok.7,00 .

Zobaczymy co przyniesie ranek. Jeśli będzie sucho jadę a jeśli mokro śpię dalej ;-)

Wyszedłem na balkon i szczerze powiedziawszy pogoda nie zachęca do jazdy - mokro, jakaś mżawka - ja chyba odpuszczam. Może później cos krótszego.

Mnie też niedawno obudził deszcz - niby niewielki ale dziś chyba cały dzień będzie dżdżysto. piszcie czy mam zawijać kanapki?

U mnie też pada :-( więc kładę się z powrotem spać.

Może później cos krótszego.

Będę śledził temat, może po południu coś cię uda.
Muszę się poprawić nie pada, już leje jak z cebra.

Mnie też niedawno obudził deszcz - niby niewielki ale dziś chyba cały dzień będzie dżdżysto. piszcie czy mam zawijać kanapki?

Janek, ale Trawniki jeszcze jadą :mrgreen:

Szkoda że pogoda pokrzyżowała plany , chciałem jechać z wami a że jestem już naszykowany to pojadę do Kozłówku a potem zobaczę.

Ja jestem gotowy ;-) ,coś kropi ,ale przelotnie.

Ja jestem gotowy ;-) ,coś kropi ,ale przelotnie.

No to jedziemy Jureczku :?: