Dzięki wielkie za super wycieczkę. Było bardzo rześko, ale dzięki dobremu towarzystwu przyjemnie się jechało. Ewelina jako jedyna kobieta dzisiaj świetnie się spisała i wróciła także zadowolona :mrgreen: .

P.S. Nie pamiętam wycieczki, gdzie tyle dobrych rzeczy było do jedzenia: https://plus.google.com/photos/10397278 ... 7625375749 :-D , Bart by się ucieszył :mrgreen:

Bardzo się cieszę, że dołączyłem do tego wyjazdu. Ilość i jakość terenu zadowoliła nawet mnie, a ten las z wąwozami często będę odwiedzał
Dzięki za jazdę i towarzystwo. Czekam na obiecane przez Jurka podobne wycieczki

P.S. Nie pamiętam wycieczki, gdzie tyle dobrych rzeczy było do jedzenia

A tam - na super leniwych wycieczkach jest zawsze masa dobrych rzeczy do jedzenia :-P Kto jeździ ten wie :mrgreen:

na super leniwych wycieczkach jest zawsze masa dobrych rzeczy do jedzenia

Ale Ewelina widocznie trafia przez żołądek do serca Łukasza nie tylko na ustawkach :lol:
I coś chłopak musi napisać... tak, że tego... może coś z tego będzie :mrgreen:

Janek to zakładaj temat. :-D Ja niestety całą niedzielę mam zajętą.

O nie, nie! - Nie zrobię pierwszej autorskiej ustawki 13-go!

P.S. Nie pamiętam wycieczki, gdzie tyle dobrych rzeczy było do jedzenia

A tam - na super leniwych wycieczkach jest zawsze masa dobrych rzeczy do jedzenia :-P Kto jeździ ten wie :mrgreen:

Ha, ha, ha jak na razie to tylko słowa :-P . Bez zdjęć to się nie liczy. No i knajpiane zestawy nie wchodzą do gry :-D Liczy się inwencja uczestników. Póki co Eweliny i Łukasza nikt nie przebił :mrgreen:

Ha, ha, ha jak na razie to tylko słowa :-P . Bez zdjęć to się nie liczy.

Jurku, wychodzi na to że przespałeś zdjęcia - na radyjku był link :-) Natomiast jeśli chodzi o dobre jedzenie, to wczoraj na przykład był PSTRĄG

No i knajpiane zestawy nie wchodzą do gry :-D Liczy się inwencja uczestników.

My na super leniwych wycieczkach jesteśmy tak super leniwi, że w sprawach jedzenia korzystamy z pomocy zewnętrznej :mrgreen: Wczoraj było tak super leniwie, że twórca super leniwych wycieczek JuraS stwierdził że jest za leniwo i zaczął krążyć wokół nas jak sputnik. A własne inwencje kulinarne uczestników są jak najbardziej mile widziane - np. na wycieczce na lotnisko była pyszna szarlotka JuraSa :-)

Ha, ha, ha jak na razie to tylko słowa :-P . Bez zdjęć to się nie liczy.

Jurku, wychodzi na to że przespałeś zdjęcia - na radyjku był link :-) Natomiast jeśli chodzi o dobre jedzenie, to wczoraj na przykład był PSTRĄG

(...)

No właśnie nie doczekałem i poszedłem spać :-> . Muszę w takim razie odwrócić kolejność odświeżania informacji, najpierw "radyjko" później forum :-P