Mogę spokojnie polecić Geaxy, jeżdżę na nich już 2. sezon, najpierw na modelu Arrojo, teraz na Argo. Jedyne, co odradzam, to zakup najlżejszych wersji opon tej firmy w połączeniu z naprawdę lekkimi dętkami. W tamtym sezonie na takiej konfiguracji zdarzały mi się nader często "kapcie" w najmniej oczekiwanych momentach. Dużo lepiej pewnie byłoby na grubszych dętkach. Natomiast najlepsze rozwiązanie moim zdaniem to bezdętkowe Geaxy, ew. z dodatkowym wzmocnieniem w postaci pancernych dętek Michelin (ciężkie to razem, ale cóż...) - przetestowałem i przez cały rok złapałem gumę raz, kiedy rozciąłem oponę na długości prawie 1,5 cm najeżdżając na rozbitą butelkę :-P
god@localhost# killall animals && killall people && umount /dev/world && halt