Danielw78 napisał(a):Jurek mam nadzieje,że nie ograniczysz wyjazdów tylko do wspólnotowych.Przecież czeka Kazik i Kraśnik mocno terenowy :-P
Daniel, nie myśl sobie, że jak wspólnotowe to dziadkowe ;-) :-P . Ale rzeczywiście będę chciał w tym roku trochę pociągnąć do jeżdżenia tych, którzy są na etapie oswajania dystansów do 50 km i pokazać, że można pojechać dalej :-D . A tak na marginesie, osoby które zadeklarowały udział we Wspólnocie na rowerze mogą pochwalić się swoimi dystansami od 120 do 180 km dziennie. Więc jest z kim jeździć. Pewnie gorzej jest z terenem :lol: