(13-06-2016, 21:10)mraugorzata napisał(a): Pojeździłam.
Z żalem stwierdzam, że Jurek nie miał dla nas tyle wyrozumiałości, co ma w KR Maksimum
No tak, Gocha była w lekkiej konsternacji, że nie wyrywałem do przodu
Tak więc żadnych średnich, żadnych dystansów, po prostu czysta rekreacja.
Dzięki wszystkim za sympatycznie spędzony wieczór a zebrała nas sie 9-tka. Parę zdjęć bo przecież Damian nie przepuści.
https://plus.google.com/photos/103972787...9002808913
A i dwa spotkania w drodze. W Starym Gaju dawno nie widziany
elhm, a na Jana Pawła II przemknął nam Prezes RL.