Po raz pierwszy od nie pamiętam jak dawna! Wybieram się z kolegą na mega lajcik do Nałęczowa. Tylko trzepacko, tylko asfaltem. Zapraszam chętnych na leniwe kręcenie, gadanie, kawę/lody/cotamchcecie. Jedziemy przez Wojciechów, Nowy Gaj, wracamy przez Czesławice, Moszenki, Sieprawki, Jastków, Snopków na Czechów. Powrót na 14. Pogoda ma być, ale jakby lało, czy co inne, to odpuszczamy, bo my nie naqu..., znaczy, my trzepaki