ten nowy model wygląda bardzo fajne, aż sam nabrałem ochoty
Jeśli dobrze pamiętam to ktoś na forum miał lampki mactronic, więc pewnie dało by rade je zabrać na ustawkę, ale to może się wypowie, ogólnie to chwalone lampki
jaro napisał(a):w grę wchodzi także taki trelock:
Za taką cenę 8 lux-ów to dość dużo.
Nie wiem czy ta lampka jest w stanie oświetlić koło pod kierownicąna na której jest zamontowana, a co mówić drogę przed sobą.
Jeśli chcesz kupić lampkę
sygnalizacyjną to popatrz na te:
http://www.dealextreme.com/p/2-led-3-mo ... 2032-51737
Jeżeli byś się decydował na zakup z chin to
TA jest w dobrej cenie i jakości, ma ją moja dziewczyna i jest bardzo zadowolona, równo oświetla, i spory kąt widzenia, przy tej cenie warto...
gelos napisał(a):Jeżeli byś się decydował na zakup z chin to TA jest w dobrej cenie i jakości, ma ją moja dziewczyna i jest bardzo zadowolona, równo oświetla, i spory kąt widzenia, przy tej cenie warto...
wygląda ciekawie, a jak z czasami świecenia? Na stronie podają 40 min, obstawiam że to w trybie pracy max. To trochę mało jak dla mnie. Co poza latarką zawiera zestaw? Pewnie jakbym zdecydował się zasilaniem ogniwem 18650 to będę musiał jeszcze zakupić ładowarkę. Światełko jest dla dziewoi, co czasem jeździ po zmroku po mieście i po naszej ścieżce wzdłuż Bystrzycy nad Zalew, żadnego nocnego rowerowania po lesie itp. Do tego to typowa pragmatyczka, nie będzie się bawić w jakieś akumulatory i ładowarki, tylko kupi baterie i koniec
jaro napisał(a):gelos napisał(a):Jeżeli byś się decydował na zakup z chin to TA jest w dobrej cenie i jakości, ma ją moja dziewczyna i jest bardzo zadowolona, równo oświetla, i spory kąt widzenia, przy tej cenie warto...
wygląda ciekawie, a jak z czasami świecenia? Na stronie podają 40 min, obstawiam że to w trybie pracy max. To trochę mało jak dla mnie. Co poza latarką zawiera zestaw? Pewnie jakbym zdecydował się zasilaniem ogniwem 18650 to będę musiał jeszcze zakupić ładowarkę. Światełko jest dla dziewoi, co czasem jeździ po zmroku po mieście i po naszej ścieżce wzdłuż Bystrzycy nad Zalew, żadnego nocnego rowerowania po lesie itp. Do tego to typowa pragmatyczka, nie będzie się bawić w jakieś akumulatory i ładowarki, tylko kupi baterie i koniec
Latarki chodź trochę oświetlające drogę z reguły są prądożerne jak np. aparaty fotograficzne i jeżdżenie na zwykłych bateriach jest nie ekonomiczne, chyba że ktoś raz na miesiąc korzysta ze sprzętu na 10 minut.
Ta latareczka ma koszyczek na baterie 3xAAA. Jeśli masz ładowarkę do akumulatorków AAA to nie będziesz musiał kupować ogniw 18650 i ładowarki, wystarczy dokupić aku AAA i masz fajne oświetlenie.
Zestaw poza latarką,koszyczkiem 3xAAA nie zawiera absolutnie NIC, nawet nie ma opakowania.
Weź pod uwagę, że taki zakup robisz raz na kilka lat przy średnim użytkowaniu.
Woody, ale jak z czasami świecenia??? 40 min podają na stronie, to jest naprawdę mało, nawet Zalewu nie objedziesz. No i co ja mam zrobić z dziewoją, ja bym pewnie kupił jakąś sensowną latarkę led, na ogniwa 18650 i do tego najprostszy uchwyt. Poza tym dziewoi podoba się ten
MacTronic
Tak na marginesie, mnie też się podoba
jaro napisał(a):ale jak z czasami świecenia??? 40 min podają na stronie
o czas świecenia zapytaj "gelosa", który ja ma.
Co do MACTRONICa to nie miałem takiej w reku, więc nie zabardzo mogę się wypowiedzieć.
To fakt ładna jest i ma ładne pudełko, ale latarka nie ma być ładna a praktyczna i dobra.
Polecam jeszcze tą:
http://www.dealextreme.com/p/flood-to-t ... -aaa-26798
cena o wiele,wiele niższa a też ładna i ma czarne opakowanie :-) Regulowany stopień skupienia światła.Już taką 3 szt. ściągam dla kolejnego znajomego.
Na max. świecenia na aku około 1,5 - 2 h później traci moc świecenia lecz nadal świeci/żarzy się- to też ważny argument przy zakupie lampki rowerowej, by w połowie drogi światło nie zgasło całkowicie- być widocznym na drodze.