Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 18.03, g.10, Skansen - Wiosenny Nałęczów
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Campino napisał(a):Tak się z głupia frant zapytam Smile
Czy Skansen to inaczej Muzeum Wsi Lubelskiej przy Alejach Warszawskich ? :>
Wybaczcie za pytanie, ale ja nie z Lublina Smile

Tak to jest to samo, tylko dwie nazwy. Michał wybierasz się ??
Michał pojedzie jak będzie błotko sięgające aż po siodełkoSmile
No co Ty? Taki dystans? Za daleko dla mnie, poza tym jak jedzie Jurek, to będzie sportowe tempo.

Peke napisał(a):Michał pojedzie jak będzie błotko sięgające aż po siodełkoSmile
O! Jeden dobrze gada Tongue
michalbrodowski napisał(a):No co Ty? Taki dystans? Za daleko dla mnie, poza tym jak jedzie Jurek, to będzie sportowe tempo.

Peke napisał/a:
Michał pojedzie jak będzie błotko sięgające aż po siodełkoSmile

O! Jeden dobrze gada Tongue

Michał plis, pojedz na swojej nowej maszynie.
Najrałem się na Twoje full 29" i chciałbym ich dosiąść.
A po za tym, w Twoim towarzystwie nie można się nudzić, jak ostatnio.
Jak Ty pojedziesz to i ja pojadę.
Michu nie masz wyboru i musisz się stawić na ustawce, błoto jakoś się znajdzie
Jakub.P napisał(a):Przejazd czerwonym szlakiem.
Jakub.P napisał(a):błoto jakoś się znajdzie
na czerwonym przed Nałęczowem jest jedno miejsce gdzie błoto będzie na 100 % (okolice rzeczki/strumienia) w dodatku teraz będzie na prawdę fajne :mrgreen:
chyba że przed Nałęczowem uciekniecie z terenu na asfalt
PrażonyRabarbar napisał(a):Michał plis, pojedz na swojej nowej maszynie.
Najrałem się na Twoje full 29" i chciałbym ich dosiąść.
A po za tym, w Twoim towarzystwie nie można się nudzić, jak ostatnio.
Jak Ty pojedziesz to i ja pojadę.

Niestety... Moje wielkie koła straciły dzisiaj serce... Musiałem wezwać pogotowie. Czekam na diagnozę lekarzy, chyba czeka go operacja Sad
michalbrodowski, Było trzeba kozaczyć na schodach? :mrgreen:
Ale na których schodach? Ja już zjeździłem wszystkie schody w Lublinie Tongue
Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina Sad W instrukcji jest jednoznacznie napisane przeznaczenie: "freeride, all-mountain, cross-country" Co ja poradzę, że to jednak nie prawda?
A tak na poważnie to rozchorował się już o wiele wcześniej Tongue

A żeby nie było OT to powiem, że jak będę miał czas, jak będzie ładna pogoda i jak będę miał ochotę, to może się zastanowię czy przyjechać Wink

EDIT: Korba już złożona Big Grin Czekam jeszcze tylko na kolorowe dodateczki do korby Big Grin
Michał, a korbę już poskręcałeś?
Ifson napisał(a):michalbrodowski, Było trzeba kozaczyć na schodach?
Chyba po to się takie rowery składa ;-)
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11