darist napisał(a):Jurek S napisał(a):to zdjęcie robi wrażenie
Oj robi wrażenie ale również wrażenie robi TO ZDJĘCIE :-D
(...)
To była moja podręczna torebeczka na przybory toaletowe :-P
Wysłałem mailem do wszystkich uczestników pielgrzymki zaproszenie na spotkanie popielgrzymkowe. No ale coś Dream Team chyba przesypia bo mam tylko jedno i to warunkowe potwierdzenie. Więc ten Team będzie Dream jeżeli pojawi się na spotkaniu :-D Bo jak nie to będę sobie różne rzeczy myślał :-P . A nie myślcie, że o innych grupach sobie nie myślę :-o . I dla wszystkich ponowienie zaproszenia na pielgrzymkę do Wąwolnicy.
http://forum.rowerowylublin.org/viewtopic.php?t=7584
[quote="Jurek S"]Wysłałem mailem do wszystkich uczestników pielgrzymki zaproszenie na spotkanie popielgrzymkowe. No ale coś Dream Team chyba przesypia bo mam tylko jedno i to warunkowe potwierdzenie. Więc ten Team będzie Dream jeżeli pojawi się na spotkaniu :-D Bo jak nie to będę sobie różne rzeczy myślał :-P . [size=9][/size]
No nie ,nie wierzę ;-) Dream Team wystąp,do klawiatury ,celem potwierdzenia ,MARSZ :mrgreen: .
Ciekawe kto jest ten pierwszy :oops: Pojawię się ;-)
Brawo Jakubie ;-) .Jesteś bardziej domyślny niż Marcin :mrgreen: .
Dobrze, że to forum istnieje, bo gdzieś mi mail o spotkaniu popielgrzymkowym umknął :-(.. na szczęście odnalazłam i też się wybieram :-)
7 września pracuję do g. 20:00 :-( ale postaram się urwać trochę wcześniej z pracy aby się z Wami spotkać :mrgreen:
Tradycji stało się zadość i w przeuroczym miejscu u Ewy i Grzegorza odbyło się spotkanie popielgrzymkowe. A miejsce robi naprawdę wrażenie co podkreślali ci, którzy byli pierwszy raz. Jak mnie zapewniała Ewa, chciałaby aby było to stałe miejsce spotkań. I myślę, że nie mamy nic przeciwko temu :mrgreen:
Zgodnie z deklaracjami stawiło się trzydzieści kilka osób. Lubartów wykpił się ;-) jedną przedstawicielką, ale która dotarła rowerem przez Lasy Kozłowieckie. W najliczniejszym składzie pojawiła się grupa IV nie mogąca pogodzić się
z utratą palmy pierwszeństwa po ostatniej pielgrzymce do Wąwolnicy.
Dziękuję wszystkim za sympatycznie spędzony czas. Musiałem oddalić się wcześniej więc powiedzcie czy ziemniaki doszły :-D
No i mam nadzieję, że miejsce zostawiliśmy w należytym porządku.
Trochę zdjęć
https://picasaweb.google.com/1038665338 ... lgrzymkowe
I już myślmy o tym, żeby żadne prace polowe :-P i inne nie uniemożliwiły nam spotkania się na opłatku. Ale o tym potem :-)
No i jeszcze raz wielkie podziękowania dla gospodarzy miejsca :mrgreen: , którzy nie mogli być z nami, ale kiedyś to nastąpi :-)