Jurek S napisał(a):ale już sie rozjaśnia :mrgreen:
To dzień się zaczął, a noc skończyła, dlatego jest jaśniej :-P Cztery serwisy, cztery różne prognozy pogody, można sobie wybrać :mrgreen:
Czy po nocnych opadach przewidziana jest jakaś zmiana trasy w przypadku odcinków terenowych? :-P
Dobra dobra wy tu nie dywagujcie tylko jedzcie , kamery i aparaty bieżcie ….. mam ochotę zdjęcia oglądać ;-) .
damian.s napisał(a):(...)
Czy po nocnych opadach przewidziana jest jakaś zmiana trasy w przypadku odcinków terenowych? :-P
Damianie, z tego co pamiętam te niewielkie odcinki terenowe w lasach Kozłowieckich są całkiem dobre. Najbardziej obawiałem się tych polnych dróg, ale zostało to już zmienione.
A jak nas jakaś niespodzianka spotka...? :lol:
Pierwszy :!: :mrgreen:
Tak na świeżo - było zacnie, szczególne gratulacje nowej "forumowiczce" Magdzie
za to że dała radę :-) oraz Jurkowi, że wytrzymał z nami takie tempo - widziałem jak się chłopak męczy ... ale pewnie to sobie odbił na dojeździe do domu :lol: Zdjęcia potem.
Drugi :-)
Dzięki wszystkim za tą leniwą Kozłówkę i super leniwą końcówkę :-) Jurek dzielnie trzymał tempo, chociaż parę razy noga mu się wyrwała :-P - tłumaczył, że chce nam filmik nagrać :mrgreen:
Kilka zdjęć ode mnie:
https://picasaweb.google.com/1154095298 ... d3kx9DOGA#
Ufff, udało się ;-) :mrgreen: Były próby, naciski, presja ;-) ale nie dałem się i chyba można ustawkę zaliczyć do leniwych. Ale co najważniejsze do udanych. Dzięki wszystkim za wspólne leniuchowanie. Próbuję przeglądać to co mi udało się zarejestrować. Trzeba będzie pomyśleć nad innym sposobem mocowania. O jeden przegub za dużo. W sumie są cztery zawiasy co w efekcie daje niezły oczopląs :-P Ale myślę, że coś uda się skleić. Z tym, że chyba to będzie trwało (jak już wspominałem) podobnie jak u naszego kolegi maniego. Więc jak już zapomnicie o tym wyjeździe to ja nagle się przypomnę :-P
Ja miałem chyba najbliżej więc też jestem już świeży i zdjęcia mam :-)
Co by Wam tu nie kadzić za długo powiem - DZIĘKUJĘ! Wszystkim i każdemu z osobna! Taka rozgrzewka na początku wiosny to rozumiem. Bo wiosna była - były skowronki i bazie więc trzeba się śpieszyć z tą Marzanną i tym razem w kalendarz nie patrzeć tylko wyciągać rowery i choćby od takich "leniwych" ustawek zaczynać. Brawa dla Magdy - wspominała, że chyba za długi dystans jak na początek ale wierzę, że już zmieniła zdanie.
No to co - czas na
fotki ale z niecierpliwością czekamy na film od Jurka (Żartowałeś z tym, że jak zapomnimy -prawda?)
Ustawka faktycznie leniwa :lol: i faktycznie w drodze do domu daliśmy z Jurkiem czadu :mrgreen: Dzięki wszystkim za wspólne kręcenie Było tak leniwie że większość drogi upłynęła nam na wspominaniu zeszłorocznego błotka z Werchraty i innych miejsc. Do następnego miłego :-)
Ah…dobre to było i te powroty :mrgreen:
Dzięki za kręcenie oby do następnego :-D
dzięki wszystkim za wycieczkę:d
jak zwykle dałem się podpuścić, że będzie lajt, a nadziałem się na mega zacierkę
wszystkiego się wypieram!
Dzięki Paul za kółeczko na dokręcaniu :!:
do następnego!
drugi plan :oops: :oops: :oops: