Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Pierwsza dycha do maratonu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Wiatrr napisał(a):No to jak wrażenia po ?
Żyję :mrgreen: Dzięki za doping na trasie.
Byłam, zobaczyłam, przebiegłam ;-)

Dzięki naszym najwierniejszym kibicom! :-P Marzenie, Marcie, Człowiekowi na Rowerze z trąbkami vel Radowi, Adze, Brodatemu Mężczyźnie z Wąwozu vel Arturowi, Markwi, Jankowi i Renacie oraz im dzieciom ;-)
Gratuluję wszystkim, a łatwo nie było ... wiem, bo też przebyłem całą trasę Dychy :mrgreen:
Niesamowita impreza :!: Budząc się dzisiaj o 5 rano i słysząc deszcz za oknem zadałam sobie pytanie. Po kpy? W jakim celu? Ale wbiegając na metę (nota bene z nowa życiówką :mrgreen: ) i widząc Was i słysząc stwierdziłam, że naprawdę było warto :mrgreen:
Dziękuję za doping i .........
Ja także dziękuję za wspaniały doping - od razu wracała moc! :mrgreen: Super uczucie, kiedy ktoś zna Cię po imieniu, kiedy najmniej się tego spodziewasz - dziękuję Arturze ( tym bardziej, że przez tą brodę zupełnie Cię nie poznałam Confusedhock: ) :-D
Gratulacje dla wszystkich którzy przebiegli tę dychę :!: Jest Was już tyle, że trudno wszystkich zebrać po przekroczeniu mety w jednym miejscu ;-) i dobrze. Dla mnie jednak milszy rower nawet przez kilkaset km niż bieganie na dystansie większym niż 100m :-P
Gdybym jednak kogoś przeoczył na mecie to jeszcze raz SZCZERE GRATULACJE :!:
Mogłem was mocniej nastraszyć pod tę górkę to dopiero byłyby wyniki :-P
Dzień dobry biegacze, gratulacje dla wszystkich! Piszcie co was NIE boli Wink
Nie boli nic ...oprócz łydy :-)
Stron: 1 2 3 4 5 6