Na wszystko przychodzi koniec. Po 3131 dniach mojej obecności na Forum Rowerowego Lublina przyszła pora na zmiany. Wiele się tu działo (dobrego i nie dobrego) to był bardzo ważny okres w moim życiu. Dziękuję Wszystkim za chwile radości a czasem i smutku. Pewnie wiele razy podniosłem Wam ciśnienie – przepraszam. Rower nadal jest moim sposobem na życie a orange ulubionym kolorem tu nic się nie zmieniło. Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie Mariobiker
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Te żartowniś.
Ja tak dla żartu prawie 20 lat temu...
Tak,że nie igraj z losem , bo przez dziurkę od klucza będziesz czmychał coby sibie pojeździć na rowerku.