Zależy ile chcesz wydać na hamulce.
Tarczówki żeby były dobre musisz trochę wydać, no i trzeba na nie bardziej uważać.
Osobiście jeżdżę na v'kach nie narzekam i polecam
Po pierwsze co to za pytanie? Każdy rower to indywidualna kwestia. Ja nie uważam że Merida ma jakiś specjalnie dobry stosunek jakości (osprzęt) do ceny. Ale marka sama w sobie w porządku. Nie ma co narzekać.
Winą gotowych Merid są jak ktoś wspomniał amortyzatory. Rzuć hasło do jakiej kwoty rowery Cię interesują.
Hamulce hydrauliczne tarczowe są teoretycznie lepsze. W praktyce wymagają trochę więcej uwagi. Zadbane odpłacają się znacznie lepszą siłą, nawet w suchych warunkach (w deszczu, błocie czy śniegu sprawdzają się zdecydowanie lepiej), są odporne na krzywe koła. Jeśli nie czujesz się na siłach bawić z hamulcami bierz V-ki, jeśli chcesz mocne hamulce i nie boisz się zabawy z nimi bierz dobre hydrauliczne tarczówki. Mechaniczne tarczówki to tylko Avidy 7. Choć nie jestem zwolennikiem mechaników.