Moja złota Caldera idzie na sprzedaż.
Ostatnimi czasy prawie na niej nie jeżdżę (bo nie jeżdżę XC), a poza tym jest trochę przymała, także trzeba by coś z nią zrobić. Ramka jest mega mocna więc jeszcze na pewno bardzo długo pojeździ. Na ebayach i allegro można znaleźć Kony z lat 90, a nawet 80 cały czas jeżdżone.
Rama ma solidne wzmocnienia przy główce, co przekłada się trochę a jej ciężar. Nie ma strachu że pęknie. Nawet moja druga Kona (Coiler) nie ma takich wstawek. Zresztą widziałem gościa, który jeździł w 4X na tej ramie, mimo że zaprojektowana została jako tzw ścieżkowiec (Back Country) czyli niewyścigowe XC.
Pomyślana była pod amortyzatory o skoku 100mm ale ja jeździłem na 120 i było ok. Nie rzutowało to negatywnie na manewrowość.
Rama dość standardowa ze względu na konserwatyzm Kony. Przyjemna
geometria. Rozmiar 18". Aluminium 7005 cieniowane (pojedynczo, więc rurki są dość grube, mniejsza szansa na wgniecenie ich). Alu 7005 jest droższe jako materiał i nie wymaga obróbki w piecu (T6) po spawaniu tak jak 6061.
Główka pod standardowe nabijane stery 1 i 1/8", mufa suportowa pod suporty 68/73mm, rura podsiodłowa na sztycę 27,2mm i obejmę przerzutki 31,8mm. Nawet hak ma standardowy. Można go kupić w hurtowni w Lublinie za kilka złotych (zdaje się że od Krossa). Mocowanie hamulca tarczowego IS oraz mocowanie piwotów pod Vki (piwotów nie ma ale będą pasowały jakieś standardowe). Po dwa otwory w hakach kół oraz po jednym na seat stey'ach pod bagażnik i błotnik. Rurki tylnego trójkąta gięte w kształt litery S, Rura dolna i górna przedniego trójkąta zmienia przekrój z kwadratowego przy główce do okrągłego przy podsiodłówce. Ładne spawy kładzione przez ludzi, a nie maszyny.
Ramka ma trochę obić od kamieni i łańcucha i przetarć od zipów numerka startowego i przewodów. Nie ma pęknięć czy wgnieceń, nie był spawana czy malowana. Ma 3 dodatkowe naklejki Kony. Wszystkie gwinty w porządku. Z ramą sprzedaję hak, wszelkie śrubki jakie z nią były, zacisk sztycy, papiery. Jestem pierwszym właścicielem. Gwarancja wygasa w lipcu tego roku.
Mogę sprzedać ze sterami FSA Pig DH Pro które są ciężkie ale mega trwałe, z widelcem
Marzocchi Marathon SL 05 (absolutny top wideców do XC w tamtych czasach), lub jako cały rower (odkąd robiłem zdjęcia zmieniłem korbę i przednią przerzutkę na XT, a pedały na cranki candy C)
więcej zdjęć
Cena jaka mnie interesuje za samą ramę to 300 zł.