Witam! Mam na imię Natasza. Uprawiam amatorskie kolarstwo szosowe. Jestem z Moskwy. Właśnie otrzymałam stypendium na roczne studia podyplomowe na UMCS i od października będę mieszkała w Lublinie. Póki co zostawię rower w domu, ale planuję przywieźć go do Lublina na wiosnę i mam nadzieję na wspólne treningi. W zimie zaś planuję podtrzymywać formę za pomocą pływania, biegania i może jeszcze nart biegowych (jeśli je przywiozę, bo jednak dość niewygodnie je wieźć pociągiem)
Pozdrawiam!
Witaj na forum. U nas wielu szosowców, także dziewczyn, więc będzie z kim trenować. Ale rower najlepiej zabierz już teraz Perfekcyjnie mówisz po polsku, niejeden forumowicz by się nie powstydził ;D
HA!
Wiedziałem, że obczajam Cię z forumszosowego. Witaj i przywoź rower czymprędzej,
Z tego co mi się wydaje, możesz dać niezły wycisk większości z nas :-P
btw. Faktycznie świetnie piszesz po Polsku :-)
Edit: zapowiada się na wiosnę chyba tłok na szosowych ustawkach :-P
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.."
Niestety nie mogę teraz zabrać roweru, bo jadę pociągiem i mam dwie gigantyczne walizki. Ale planuję na wiosnę zabrać samochód razem z rowerem. A teraz nie mogę zabrać samochodu, bo mam zimowe opony z kolcami, które są w Polsce zabronione o ile wiem. Oto jak skomplikowane jest życie )
Hejos Natasza. Jeśli Twoje jeżdżenie jest jak Twoja polszczyzna pisana to nie mogę sie doczekac na wspólną ustawkę celem przeżycia niezapomnianej przygody. (Tzn. mam na myśli obserwację Twojego znikającego w dali koła, hihihi..)
Pozdrawiam i miłego dnia.
Za TAKĄ znajomośc języka polskiego szacunek 8-)