Jeśli pogoda będzie znośna, tj. temperatura min. 2-3 stopnie na plusie, brak jakichkolwiek opadów i uciążliwego wiatru, to wybieram się na jakąś niedużą pętelkę. Trasa wymyślana na bieżąco, prawdopodobnie w południowo-zachodnie okolice Lublina. Asfalt 90%, te 10% zostawiam sobie jako rezerwę na jakieś ewentualne łączniki gruntowe. Tempo w pełni rekreacyjne - coś pomiędzy 16-20km/h. Dystans - to będzie zależało od tego jak się będzie jechało - być może zakończy się na rundzie dookoła zalewu, a być może nieco dalej - ale podejrzewam, że coś pomiędzy 20-40km, a jak wyjdzie, to się zobaczy. Powrót na 100% za dnia, myślę do 14.00 powinienem być już w domu. Jeśli ktoś ma ochotę dołączyć - zapraszam.