Ja polecam plecaki firmy Salewa - mój wytrzymał 3 lata gimnazjum, 3 liceum i kolejne 3 studiów, a potem niestety był już za bardzo sponiewierany i się nieco rozdarł na szczycie koło zamka. Korzystać się z niego nadal da, ale jakoś teraz plecaka nie potrzebuję za bardzo ;-)
Co do zamków, to są naprawdę wytrzymałe (oczywiście pod warunkiem, ze firma nie zeszła na psy, ale raczej nic takiego się nie stało), parę razy zdarzyło się, ze się któryś zaciął, ale nigdy się nie psuły tak, żeby była konieczna wymiana. A przy tym plecak był często napakowany aż do bólu dość ciężkimi rzeczami (służył nie tylko do noszenia książek i zeszytów, zaliczył też kilka wycieczek i wędrówek po górach).
Jak na plecak za ok. 130 zł, to 9 lat nienagannej służby to raczej świetny wynik.
god@localhost# killall animals && killall people && umount /dev/world && halt