Strony (3):    1 2 3
marcin0604   02-04-2010, 21:37
#21
Ha! Dzięki, że poczekaliście na mnie. Jazda z wami to miły akcent na koniec dnia.
Riki tiki, Mario gubiący błotniki... :mrgreen:
2003tomek   02-04-2010, 21:54
#22
Riki tiki, Mario gubiący błotniki... mozna by z tego zrobic niezły kawałek hip hopowy Smile refren juz jest Tongue kto ma jakiś pomysł moze piosenke ułożymy haha
Jurek S   02-04-2010, 22:09
#23
Mam wrażenie, że na ustawce był dawno ni widziany zebi (na grupowym z pomarańczowymi rękawkami) ? I kto tam za Diablo się ukrywa?

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
marecky   02-04-2010, 22:45
#24
jak przeczytałem riki tiki to od razu mi się to RIKI TIKI przypomniało :mrgreen:
taki mały OT
mariox   02-04-2010, 23:00
#25
marcin0604 napisał(a):Riki tiki, Mario gubiący błotniki... :mrgreen:

Od razu błotniki... jeden tylko zgubiłem :mrgreen:
Zresztą... i tak miałem zmienić.
Dla zainteresowanych: tylny błotnik na żółtym szlaku miedzy Dąbrową a rękawem Zalewu... leży gdzieś :mrgreen:
Jak ktoś znajdzie, niech się zgłosi po mocowanie.

Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
Bart   02-04-2010, 23:10
#26
marecky napisał(a):jak przeczytałem riki tiki to od razu mi się to RIKI TIKI przypomniało

A daj spokój z tym OT... muszę Marek przyznać że prawie przebiłeś mojego Tarzan Boy-a

Za moich czasów śpiewaliśmy pod trzepakiem to RIKI TIKI, to Twoje za bardzo nowoczesne, kojarzy mi się z Oksaną i "elektroniczną tańc-budą" i w ogóle jakiś szacher-macher...

Jeśli jeszcze mogę coś dodać to mam w domu różowo-niebieskie riki-tiki z 1987roku, więc jeżeli ktoś chce se popykać, niech da znać.
rafik80   02-04-2010, 23:21
#27
Bart napisał(a):mam w domu różowo-niebieskie riki-tiki z 1987roku, więc jeżeli ktoś chce se popykać, niech da znać.
Marzyłem o takich .....właśnie takie kolorki i ten rocznik. Bart dawaj je!
Zebi   03-04-2010, 10:26
#28
Dzięki za świetną ustawkę. Jurek tak to ja jestem na zdjęciu, pierwsza ustawka w tym roku z forum zaliczona. Dystans wyszedł coś koło 35km, a wcześniej zrobiłem drugie tyle, więc pod koniec byłem już porządnie zmęczony i odłączyłem się od grupy na ścieżce. :-)
jaro   03-04-2010, 11:32
#29
A ja sobie zrobiłem samotnika do źródeł Bystrzycy. Niestety nie miałem dokładnej mapy i musiałem się posilić telefonem do przyjaciela, który tam już był i pomocą publiczności (autochtonów) żeby do celu trafić. Wynik tego był taki, że do źródeł zrobiłem ponad 60 km. W sumie z robieniem zdjęć i odpoczynkami zajęło mi to ok. 6,5 godz.
Myślałem, że może jakoś nad zalewem spotkam ustawkę bo byłem tam po 17, ale jakoś się nie udało.

dane z licznika, a co pochwalę się :mrgreen:
dystans - 110 km
czas z jazdy - 5:11
AVG - 21,1 km/h

pozostałe dane:
pół litra wody, dwa batony, dwie małe pepsi na miejscu, jeden lód, jeden zwiedzony stary młyn, jeden widziany zając (nie miał pisanek), zmoczony but w źródełku (mały poślizg był), bolący tyłek :mrgreen:

lizanie jest dobre...lodów
Strony (3):    1 2 3
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.