Co tu pisać na forum każdy wtedy mocny Chasdiel zapraszamy na 400km bo przecież po 250km masz już pewne doświadczenie, znaczy dałeś radę tu masz link :
http://forum.rowerowylublin.org/viewtop ... fa6b05f8b6

Będzie podobnie tak jak tu :
http://www.youtube.com/watch?v=YiDcDcZ_qHY

nie będę już pisał jak się masz przygotować sam wiesz



Objaśnienia dla Endriu68:

Chasdiel w tradycjach apokaliptycznych, imię Metatrona, "kiedy [anioł ten] wyświadcza dobro światu" (zob. hebrajska Księga Henocha 43). Chasdiel jest aniołem planety Wenus, a także (wraz z ~ Zadkielem) aniołem dobroci, którego imię wypisywano na mezuzach (zob. Księdza Razjela; Budge, Amulets and Talismans, s. 164, ?27). W Zoharze Chasdiel jest jednym z dwóch aniołów (drugim jest Szamsziel) towarzyszących Urielowi, kiedy ten w czasie bitwy pełni funkcję "chorążego" drugiej chorągwi (zob. ?powieści Zoharu, s. 157158).

Dzięki KrzysiekP za zaproszenie, ale 1) raczej bez "profesjonalnego sprzętu" raczej się nie będę wybierał na takie podróże. A chwilowo się nie zanosi na to, bym wydał 200-300zł na ubrania, których użyję tylko do roweru i 300zł na buty/pedały SPD. Może w następnym roku.


PS
Swoją drogą endriu68, czemu w zdjęciach z wycieczki nie wrzuciłeś tego zdjecia, na którym pokazywałes "fucka" w stronę mojej kurtki? Czyżbyś jednak stwierdził, że "trochę" zart Ci się nie udał? Wrzuć, niech ludzie ocenią czy jesteś tak zabawny jak myślisz. ;-)

Dzięki KrzysiekP za zaproszenie, ale 1)...

Człeniu, bardzo nieładnie zwalać winę na brak sprzętu, tudzież odzieży.

Przyjaciel mojej kozy - Smon, kręcił po roztoczu na singlu 2-7i nawet nie jąknął że coś mu nie pasuje, ba! zacierał wszystkich na podjazdach!
Kolejny przyjaciel - Dablo, pojechał na pielgrzymkę w wyjazdowej koszulce Arsenalu Londyn, z trzepackim warzywniakiem na kierze i jeszcze bardziej trzepacką torbą w ramie. Żel pod prysznic mu wyleciał, pogubił skarpetki jadąc za mną, a przed 40-tonowym pojazdem - przejechał, dojechał, grymasu na twarzy nie zauwazyłem.

Tak więc kolego, "nie pojadę" bo szkorbut, bo szczury, bo smród..., a, a, a, nie tędy droga.

Hahaha mistrz :-D :-D :-D

HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA

Bart, wyczuwasz drobną różnicę między jechaniem na pielgrzymkę, gdzie tempo masz takie, ze każdy da radę, a częśc się nawet nie spoci, a zasuwaniem 400km jednego dnia z ludźmi, którzy prawie nie schodzą z 30km/h?
Poza tym nie pojechałbym tez, bo nie miałbym zamiaru się użerać z niezbyt mądrymi osobnikami, które wwalają się tam, gdzie nie powinny. Twój temat? Miałeś coś sensownego do powiedzenia? Wniosłeś coś do tematu? Nie wydaje mi się.

Dla mnie temat się skończył, ale oczywiście zawsze ktoś musi wtrącić swoje 3 grosze, by pokazać, że też istnieje na forum.


Kermit,

§2. Działania zabronione

3. Wypowiadanie się mające na celu jedynie zdobycie większej liczby postów w rankingu a nie wnoszące nic do tematu.

Większość regulaminów forumowych zabrania też floodowania.
A teraz idź się zbanuj i lecz Kermit. :mrgreen: Nie wiem po co zamieszczasz swe zdjęcie w poście, ale jak Ci to coś pomaga na głowę to się cieszę. :-)

Co miałem powiedziec to powiedziałem i nie mam zamiaru więcej odpisywać, bo mija sie to z jakimkolwiek celem.

...

Oszczędź nam czytania twoich smutnych postów i zamilcz w końcu trollu zanim będzie za późno, bo ani sensu, ani konsekwencji, ani dystansu ani żadnej autorefleksji nie widać w twojej postawie ani w tym co piszesz, że o poczuciu humoru już nie wspomnę.

Prośba do Adminów usuńcie ten temat, bo to się nigdy nie skończy!!! Za chwile gość będzie zgłaszał pretensje że nikt mu nie odpowiedział!!!! Gotów jest też zgłosić doniesienie do prokuratury że nastąpiła dyskryminacja, prześladowania gatunku na wyginięciu - Misiów Morderców :lol: . Szkoda prądu!!!

bo to się nigdy nie skończy!!!

Skończy.