To może jednak brać saperkę, użyje się w innych celach? 8-)

Mraugorzata że z koralikami i innymi bibelotami walczysz to wiem ale że z saperką???

a po drugie to przypomniałaś mi jeden kawal o imprezie po polowaniu, w którym końcówka brzmiała mniej więcej tak:
................jerzyk- zabity minimum 2 tygodnie temu, hymmm ale dlaczego saperką????????

A ci biegacze to i tak biedne ludzie są, mikro urazy mózgu i kolan. Trzeba ich omijać szerokim łukiem.
sory za OT

Ech, moje wczorajsze wieczorne poczucie humoru było stanowczo poniżej jakiegokolwiek poziomu.

Żeby zakończyć OT to wstępnie się deklaruję :-)

Piszę się

A ci biegacze to i tak biedne ludzie są, mikro urazy mózgu i kolan. Trzeba ich omijać szerokim łukiem.
sory za OT

W imieniu "biednych ludzi" dziękuję za support - swoją drogą parę osób z forum RL biegnie w tej dyszce... nice shot :mrgreen:

Jadę !

Ja też się kajtnę :mrgreen:

I ja postaram się przybyć. Najwyżej jak ilość błota będzie przekraczała europejskie normy, to odbiję na asfalt :-) Chyba, że Mraugorzata saperką przetrze trasę :-)

Zaczynam się zastanawiać gdzie szukać konkretnego błotka bo tak się nastawiacie, a nie chciałbym żebyście się czuli rozczarowani :-P .

Na wszystko znajdzie się SPOSÓB ;-)