Mam pytanie.
Warszawskie zamkniete, na Willowej horror, korek podobno zszedł dopiero po 10:00 - relacja żony co zrezygnowała w wyjazdu na miasto, zreszta o 7:00 nigdy nie widziałem korka za strokrotkę(!).
Jest problem z przejściem Ducha-Sikorskiego , no i 2/3 przejścia Willowej
tj. kierowcy atakujący (skręcający w lewo Sikorskiego-Solidarności) pieszych na przejściu, wiem bo doświadczyłem dziś osobiście - zielone i pierwszy samochód cisnący przejechać przed ludzmi (a jak dziecko wyrwie rowerem szybciej?!).
Gdzie uderzać po jakieś znaki "Uwaga dzieci" itp. policja / zarz. dróg ?
Poważnie martwię się o dzieci, jak jadą ze mną to ściągam ich (zazwyczaj) z rowerów ale same nie słuchaja i atakują najczęściej przejście rowerem.
Jakiś pomysł na podniesienie uwagi?