Na obwodnicę można spokojnie wjechać już teraz. Oczywiście najlepiej w niedzielę, gdy na sto procent nie będą trwały żadne prace (rowerzyści się tam kręcą, nikt nie goni). Jak ktoś ma ochotę, to nawet radziłbym się pospieszyć, zanim postawią wszysykie ekrany - bo widoczki z poziomu obwodnicy są naprawdę fajne :-).

Jakiś czas temu w niedzielę rano postanowiłem przejechać obwodnicę i ……. Nie dało rady pracują na okrągło przy pracach wykończeniowych a ochroniarze cały czas jeżdżą ( cała obwodnica jest przejezdna dla samochodów –informacja od ochroniarzy i mają nakaz każdego intruza wygonić jest to wciąż plac budowy i są z tego rozliczani , najłatwiej jest nie być przegonionym w niedzielę wieczorem gdy jest największe prawdopodobieństwo , że już nikt nie będzie pracować , tak poinformował mnie ochroniarz który wygonił mnie z obwodnicy :-( )

Przez ostatnie trzy tygodnie, co niedzielę przejeżdżałem gdzieś w okolicy obwodnicy, bo napadło mnie na kierunek lasów kozłowieckich. Ja akurat trafiałem tylko na rowerzystów zażywających przyjemności hasania po obwodnicy i nikogo ponadto.

Temat przejazdu po nowych odcinkach jest jak najbardziej do ogarnięcia. Ja niestety jestem wyłączony, ale jak znajdzie się ktoś ze Stowarzyszenia i weźmie to na siebie, to jestem wstanie pomóc. Z tego co wiem to otwarcie nie będzie w jednym terminie. Pierwszy będzie wylot i Dąbrowica - Jastków. Później Felin - Tatary a po nowym roku chyba dopiero Tatary - Dąbrowica.

Jako że powoli zbliża się termin oddania do użytku obwodnicy Lublina - czy ktoś czyni jakieś starania żeby zrobić podobną akcję? Ktoś coś wie?

Parę tygodni temu rozmawiałem na ten temat z przedstawicielem UM i jest szansa że taki przejazd będzie. Była mowa o 31 sierpnia, w kierunku od Solidarności do Mełgiewskiej. Jakby coś się rodziło szczegółowo to będę wiedział.

Chodzi o kawałek przy Felinie, czy cała obwodnica + nowy wylot na Warszwę

Start na Solidarności gdzieś przy Warszawskiej, potem przez w. Sławinek prawie całą obwodnicą do w. Zadębie (ul. Mełgiewska).