Miło jest zaczynać swój sezon ustawek od takiej trasy, super się z Wami jechało. :-)
Wielkie uznanie dla Jurasa za wspaniałe wytoczenie trasy, w większości było płasko, w miarę równo i bez większego ruchu.
Było świetnie, głównie dzięki towarzystwu, które jak wcześniej napisała Kasia- było doborowe. :mrgreen: Czas minął z Wami bardzo szybko!
Szczególne podziękowania dla Radzika, który pomagał w pokonaniu trasy nieraz użyczając koła i wspierając duchowo. ;-)
Końcówka dała porządnie w kość, a moje nogi zapamiętają to na długo, nie mniej jednak- BYŁO WARTO, rekord pobity! :-) :-)
)