z innego forum rowerowego wiem, że ten punkt działał bardzo sprawnie i wszyscy byli cali zadowoleni

I to jest najlepsza zapłata za pracę na PK

W tym miejscu należy też serdecznie podziękować osobom, które ciężko pracowały na PK Rzeszów - wielkie dzięki - z innego forum rowerowego wiem, że ten punkt działał bardzo sprawnie i wszyscy byli cali zadowoleni Kawał dobrej roboty, gratuluję

Załoga PK 12 Rzeszów melduje powrót ;-) .Ponieważ każdy wie,nawet Radzik wie,że jesteśmy fajni i skromni :-> ,potwierdzamy pochwały wygłaszane przez wszystkie zawodniczki :mrgreen: i większość zawodników :-D .Prawdopodobnie Ci nieliczni, nie zdążyli nas pochwalić bo szybko odjechali,np. prezes RL kolega Grzesiek :-> ,którego pit stop był bardzo krótki,może 3 minutowy,ale zdążyliśmy nakarmić prezesa żurkiem,uzupełnić bidony,przetrzeć okulary i rower,sprawdzić ciśnienie w oponach,załadować banany i batony energy :-D .
Wielkie dzięki za pomoc dla Kasi,Przemka,Krzysia , Mariuszka i kotka Bibiturka :lol: .Dla Janka nie starczy mi słów uznania.Janku jesteś Wielki :-D .
Powrót był trudny,po załadowaniu prezesa i jego roweru ,zrobiło się ciasno i sennie 8-) .Wpadając w kilkusekundowy sen ,ratowaliśmy się przed zaśnięciem na dobre,przepytując się z tabliczki mnożenia i recytując na głos "Lokomotywę" Tuwima :-> .
Warto było pomóc ,dla chwały RL i choćby dlatego, aby zobaczyć radość i wzruszenie na twarzy naszej dzielnej piątki :-D .

Wklejam tracka ze Stravy: http://www.strava.com/activities/185577302 Niestety jak się nie ma tam konta to wiele nie będzie widać. Szersza relacja niebawem na moim sajcie. Rozmawiałem niedawno z Acu, wraca już z TomStepem i jego rodzinką do Lublina, Endriu z Markiem zostają chyba na dzisiejszą imprezę integracyjną. Ogromne brawa dla wszystkich, fajnie, że z Lublina była spora ekipa, a z tego co chodzą słuchy to za dwa lata ma być jeszcze większa

Gratulacje dla Wszystkich osiągniecie konkretne i dla Uczestników i dla członków PK

Ja przede wszystkim chylę czoło przed WSZYSTKIMI UCZESTNIKAMI BBT - imprezy której założenia są daleko poza granicami możliwości nawet sporo jeżdżących rowerzystów.
Nawet wielokrotni uczestnicy i liderzy wcześniejszych edycji mają do niej respekt ale czasem z wyraźnym bólem serca i oni muszą się poddać.

Dziękuję wszystkim z którymi jak zawsze miło i wesoło było być na PK i reprezentować Rowerowy Lublin. Z Wami mogę wszystko! Cieszę się, że wyszło jak wyszło i nasz posterunek był miło komentowany wśród uczestników i kibiców. Nie daliśmy d....!

Zdjęcia chciało mi się i miałem czas więc poobracałem i popodpisywałem ;-)

Janku, jak zwykle stanąłeś na wysokości zadania

Foto nr 23 rządzi i jeszcze ten napis "Wjazd", no nie mam pytań

klikajcie szybko "wtę i wewtę" fotki 67-68-67-68-67-68-67-68 i patrzcie na twarz p. Roberta Janika :mrgreen:


teraz czekam na relację ze środka wyścigu od uczestników :!:

chciało mi się i miałem czas więc poobracałem i popodpisywałem

Janku jesteś wielki :mrgreen:

Foto nr 23 rządzi i jeszcze ten napis "Wjazd", no nie mam pytań

Takie rzeczy tylko z "szefem" :-P ;-)

Witam wszyskich, nareście dotarłem do domu, dziękuję za kibicowanie i perfekcyjne przygotowanie PK. Relację z maratonu postaram się sklecić juro, mało spałem a jutro do pracy, więc idę kimać.