JuraS napisał(a):Dzięki Darku,warto rozmawiać
To porozmawiajmy :-D
Mniej więcej w miejscu, w którym Mariusz kończy trasę też jest grodzisko.
Ale można je zauważyć jedynie po tablicach informacyjnych (chyba, że coś się zmieniło).
Blisko więc można podjechać.
W osadzie Młyny, między mostem a pierwszym gospodarstwem jest taka polna droga (przy stodole).
Prowadzi przez łąki do Grodziska Żmijowiska (do 3km).
Ważne aby po ok. 1.6km (od mostu) skręcić w lewo (do lasu), a przy lesie w prawo.
Za pierwszym razem tego nie zrobiłem i skakałem z rowerem przez jakieś rowy :-D
Nie wiem tylko jak zaplanujecie powrót... ja często wracałem przez... Kazimierz :lol:
P.S.
W niedzielę jest "ustawowe" święto (sklepy itd... itp...)