Dobra. Przeedytowałem trochę trasę. Usunąłem MARATONOWE ścieżki
a zastąpiłem je twardymi gruntami. Więc ja bym proponował tak jak wyrysowałem. Zmieniłem przejazd od Rakołup do Bończy. Wyjedziemy bezpośrednio przy cerkwii.
Dalej przez "Głęboka dolinę" trzymając się twardej drogi raz tylko odbijemy na Zamczysko taki fajny trzypoziomowy kopiec.
Póżniej dalej drogą do zalesia.
Od Zalesia polecimy w górę w stronę Kraśniczyna zahaczając o kapliczkę na Barańcu.
Usunąłem odcinek przez Drewniki do Anielpola gdyż robi się on terenowy i szczerze to dokładnie nie znam tej drogi i chyba nie jest za fajna.
Z Kraśniczyna przez Anielpol, Wiszenki, Kryniczki do Orłowa.
Dalej bez zmian.