czy może być też np. 28 dni przed wyjazdem

Może być i 28 ;-)

Zrobiłem mały przegląd wątku i chciałem zrobić małe podsumowanie planów:
- wyjazd 3.07 (piątek) 6:24 z Lublina. Na miejscu jesteśmy tego samego dnia o 16:55. Nocleg gdzieśtam bo do Kołobrzegu (115km) raczej nie damy rady.
- dzień 1 (sobota) dojazd do Kołobrzegu.
- dzień 2 (niedziela) dojazd do Darłowa (75km)
- dzień 3 (poniedziałek) dojazd do Łeby (98km)
- dzień 4 (wtorek) dojazd do Karwi (48km)
- dzień 5 (środa) lenistwo
- dzień 6 (czwartek) dojazd przez Hel do Gdańska (49+23km)
Czyli 9.07 część grupy wraca pociągiem do Lublina.
Jeśli się mylę proszę o sprostowanie.

Jeśli się mylę proszę o sprostowanie.

W zasadzie Tomku wszystko się zgadza ;-) .Z rozmów poza wątkiem wiem jednak,że część ekipy ,tzn.Kasia i Eliza mają zamiar jechać nocnym pociągiem ,z przesiadką w Warszawie i dotrzeć do Świnoujścia 4 lipca [sobota] o godz.7:00.Nie wiem jak wygląda plan Reni i Janka oraz Janusza M.Ale wstępnie też rozmawialiśmy ,że dotrą rano w sobotę.Także tak ,chyba przenocujemy w Świnoujściu i start nastąpi 4 lipca w sobotę około godziny 9:00 ;-) .A dalej jedziemy tak jak napisałeś,chociaż pewnie jakieś modyfikacje mogą być :-> .

Kasia i Eliza mają zamiar jechać nocnym pociągiem ,z przesiadką w Warszawie i dotrzeć do Świnoujścia 4 lipca [sobota] o godz.7:00

To on jest nocny hock: ;-) a ja myślałam, że to będzie teleportacja :mrgreen:
A tak na poważnie to taki jest zamiar, z tego co rozmawiałam z Renią to jedzie z nami bo Yanq miał dojeżdżać z Częstochowy, ale teraz nie wiem czy jedzie na Pielgrzymkę

- dzień 6 (czwartek) dojazd przez Hel do Gdańska (49+23km)
Czyli 9.07 część grupy wraca pociągiem do Lublina.

No właśnie tu myślałam o noclegu w "PIEKLE" :-P a z rana przez zatokę do Gdyni i przez Sopot do Gdańska i na pociąg i to byłby 10-ty piątek, ale to wszystko kwestia dogadania, ale lepiej wcześniej, żeby te nieszczęsne bilety kupić :roll: powrotne też :mrgreen:

Jak na razie dominuje trasa Świnoujście - Gdańsk, wg trasy Mariusza to 1/3 drogi planowanej. Kiełkuje mi myśl, żeby z Gdańska ruszyć Wisłą w stronę Lublina. To jakieś 700 km i sporo spontanicznych decyzji. Zawsze można dojechać do Warszawy i pociąg. Ale docelowo Kazimierz i rowerem do Lublina. To tylko taka myśl, która naszła mnie przed chwilą ale to chyba lepsze niż 1000km przez Suwałki. Na Nadwiślańską Trasę Rowerową chyba nie ma co liczyć bo to dalej tylko na papierze istnieje ale może warto spróbować. :-)

Zabiorę głos skoro zostałem wywołany :-P
-Mam przeciek, że załapałem się na pielgrzymkę.
-Wobec tego po niej mamy z JanuszemM plan doturlać się do Świnoujścia na piątek wieczór, tam przenocować i przywitać Was na dworcu w sobotę rano.
-Renia jedzie PKP razem z Katką, Elizą i... kto tam jeszcze będzie jechał.
-Wracamy już razem z Gdańska/Gdyni w piątek pociągiem

-Wobec tego po niej mamy z JanuszemM plan doturlać się do Świnoujścia na piątek wieczór, tam przenocować i przywitać Was na dworcu w sobotę rano.
-Renia jedzie PKP razem z Katką, Elizą i... kto tam jeszcze będzie jechał.

Czyli spotkamy sie w piątek w Świnoujściu Yanq,ja i Tomek i chyba Lech też ,mamy plan wyjechać z Lublina pociągiem bezpośrednim o g.6:24.
Tomku jestem otwarty na Twoją propozycję jazdy wzdłuż Wisły ;-) .Chęci na dalszą jazdę są ,zobaczymy czy będą siły :-> ,przedyskutujemy to w czasie wyprawy :-> .

Powinienem dodać ten wątek do "ignorowanych", bo tak sobie czytam i czytam i tak Wam zazdroszczę, że macie tyle wolnego ...

JuraS, ciągnę się z Wami pociągiem, dobrze byłoby kupić razem bilety. Nie mam też chęci wracać już w piątek. Nie wiem jeszcze czy dostanę tyle urlopu, żeby zahaczyć następny tydzień, ale chęci są i jak się będzie dobrze jechało to chciałbym pokręcić co najmniej do niedzieli :-D
edyta: pomysł Tomka też mi się podoba!

tak sobie czytam i czytam i tak Wam zazdroszczę, że macie tyle wolnego ...

Radku,dasz radę,załatwisz sobie ten urlop... :->

JuraS, ciągnę się z Wami pociągiem, dobrze byłoby kupić razem bilety.

Aby skorzystać ze zniżki 30 % bilety trzeba kupić 5 lub 6 czerwca.Czy mógłbyś Lechu kupić te bilety dla nas trzech, tzn. dla siebie ,Tomka i dla mnie ;-) :?: .Ja wybieram się w dniach 4-7 .06. na Włóczęgę Północy 3 i miałbym z tym problem.Kasę zwracam przy najbliższej okazji ,nawet w najbliższą sobotę na Paradzie Rowerowej :-D .
Tomku ,szykuj mapy podróży wzdłuż Wisły ;-) .Ja będę miał rozpisaną trasę i mapy Mazur i Podlasia.Coś wybierzemy :-D .