W ogóle mnie to nie rusza, bo ja nie potrzebuję udowadniać ani sobie, ani nikomu innemu, że mogę jeździć w deszczu Owszem mogę, ale nie widzę w tym sensu, tym bardziej w listopadzie Ale chyba niektórzy ciągle odczuwają taką potrzebę, ich sprawa, ja się nie wtrącam

A jednak Cię to dręczy :-> ,ale nie musisz się tłumaczyć,a na spacer to ja chodzę cztery razy dziennie ,codziennie bez względu na śnieżyce ,mróz,deszcz,huragan,upał 40 stopni.I tak już ponad 20 lat z powodu posiadania psa[drugiego już] oczywiście :mrgreen: .

I tak już ponad 20 lat z powodu posiadania psa

Dlatego ja mam kota :-P

(spotkanie)

po spotkaniu.

Czyżby Jurku 500+ ? :-D
Gratuluję :-D

Nie wiem Darku co sugerujesz, ale chyba to nie to co myślisz, albo co ja myślę, że Ty myślisz :mrgreen:

Fiufiu...
"Ja wiem, że wiem, On wie że ja wiem, ja wiem że on wie że ja wiem..."
No nie mogłem się powstrzymać. Post całkowicie nie w temacie rzecz jasna :mrgreen: .

Post całkowicie nie w temacie rzecz jasna

Oczywiście,przecież chodzi o to że,mamy tu właściciela psa,właściciela kota i poszukujemy innych właścicieli np.kanarków,rybek,konia ,anacondy itp. :mrgreen:

przecież chodzi o to że

... jak to mówią: zawsze lepiej żartować niż chorować :-D