U sportowców wytrzymałościowych można powiedzieć, że to normalne i korzystne. Ale ma miejsce po dłuższym okresie treningów. Z tego co widzę na stravie nie obijasz się
Gdyby jednak to się zmieniało jakoś mocno to ja osobiście dla świętego spokoju zrobiłbym sobie wszystkie próby wytrzymałościowe i Holtera, ale to tylko jeśli faktycznie przy takim tętnie czułbym się źle (ospały, bez siły, itp.).