Strony (10):    1 ... 6 7 8 9 10   
Wieśko   30-05-2010, 00:51
#71
Waldek napisał(a):uwielbiam gruntowe naturalne ścieżki
a na ulicy wolę asfalt
Pogódź się z faktem, że niektórzy na ścieżce wolą... zadbaną ścieżkę.
Nikt tobie nie zabrania upajania się gruntem - po obu stronach ścieżki jest go pełno.
Jakbyś jednak obawiał się ostrokołów na terenach zurbanizowanych, to proponuję asfaltem za miasto, a tam łąk i lasów dostatek.
Mam wrażenie, że traktujesz ścieżkę jako teren prywatny, który ktoś ci odebrał nie pytając jak go zagospodarować. Jeśli jest inaczej, to olej ten teren, sam się nie nakręcaj i innym nie podnoś ciśnienia.
Zdrówka życzę :-)
darist   30-05-2010, 01:06
#72
A ja dopiero teraz wszystko zrozumiałem :-D
Waldek jest tym często wspominanym urzędnikiem odpowiedzialnym za utrzymanie porządku na ścieżce rowerowej :-D
Do tego panikuje jakby koledzy wykarczowali już połowę lasów wokół Lublina.
Ale cóż... jeśli teraz nie gracka i kosa to za rok już tylko maczeta :-D

Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
Tom   30-05-2010, 02:31
#73
kowalik.krzysztof napisał(a):Kurier Lubelski
http://www.kurierlubelski.pl/stronaglown...,z,no.html

Dziennik Wschodni
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.../790068089

Było już o tym w "przeglądzie prasy" świeżo po ukazaniu się tych artykułów, proszę na przyszłość być bardziej czujnym ;-)

A co do akcji, to podobnie jak Mariox myślałem, że to stworzy wygodną furtkę, dla tych którzy tak naprawdę za takie sprawy odpowiadają. I mam nadzieję, że się myliłem. Bardzo dobrze, że są materiały filmowe, bo soczyście w nich pewne sprawy są ujęte i w mojej ocenie wywoła to może małą burzę, ale zawsze to coś. Być może również ktoś będzie świecił oczkami i w pewną część ciała zrobi się cieplutko, bo media mam nadzieję będą dalej drążyły temat wywołując do tablicy Drugą stronę. Się będzie działo...i dobrze :-)

Szacunek dla wszystkich którzy brali w tym udział.

[EDYTA] Panorama Lubelska relacja z akcji fragment 10:30 - 12:05
[Obrazek: logo_tvpl.gif]
Dobranoc/Dzień dobry
pawelm   30-05-2010, 10:44
#74
cholender szkoda ze pracowalem wczoraj chetnie bym pomogl
uwazam ze takie akcje to swietna sprawa wstyd dla urzednikow
smutne jest to ze zadnych konsekwencji za robienie NICZEGO urzedasy nie ponoszą
adam_lbn   30-05-2010, 11:46
#75
Dobra robota. :!:

Można by taką akcje organizować cyklicznie, co miesiąc, dwa? :roll: (np w ostatnia sobotę miesiąca)
Wtedy akcja byłaby na pewno bardziej rozgłośniona, a na ścieżce zawsze jest coś do zrobienia...
To taka sugestia z moje strony ;-)
Aleksander W   30-05-2010, 13:15
#76
adam_lbn napisał(a):Dobra robota. :!:

Można by taką akcje organizować cyklicznie, co miesiąc, dwa? :roll: (np w ostatnia sobotę miesiąca)
Wtedy akcja byłaby na pewno bardziej rozgłośniona, a na ścieżce zawsze jest coś do zrobienia...
To taka sugestia z moje strony ;-)


Nie ma potrzeby, wtedy mielibyśmy efekt odwrotny do zamierzonego, czyli odwalanie za kogoś roboty.
Akcja osiągnęła swój cel, bo we wszystkich mediach opisano ją jako protest przeciwko stosowaniu kostki brukowej przez Wydział Dróg i Mostów.
Kolejne działania już niedługo, w innej formie i już nie tak łagodnej.

Pozdrawiam
Aleksander Wiącek
Waldek   31-05-2010, 15:59
#77
Wieśko napisał(a):Mam wrażenie, że traktujesz ścieżkę jako teren prywatny, który ktoś ci odebrał nie pytając jak go zagospodarować. Jeśli jest inaczej, to olej ten teren, sam się nie nakręcaj i innym nie podnoś ciśnienia.
Zdrówka życzę :-)

Rzeczywiście trochę się nakręciłem (jak przystało na rowerzystę), ale radośnie. Więc czemu „nie”?
Dziękuję za wspólna zabawę Smile

Teren jest nasz wspólny
ja tylko wyrażam mój stosunek do jego zagospodarowywania
a ludzie z sekatorami, łopatami działają w nim jak w prywatnym ogródku – to oni uzurpują sobie własność
a to ja miałbym większe prawa do niego przez zasiedzenie-użytkowanie terenu od 50 lat
jeżdżę nad Bystrzycą na co dzień do pracy okrągły rok

wkurzające jest, gdy ktoś z boku przeszkadza i negatywnie ocenia nasze szczytne działania
ale to sobie uświadomiłem dziś w innej sytuacji, więc przepraszam jeśli komuś „napsułem nerwów” – nie miałem takich intencji
ale trzeba się z tym liczyć, gdy pracuje się nie we własnym ogródku, lecz z siekierą nachodzi nie swoją własność

A podsumowując:

1. Nie potrafię ocenić, czy uruchomiono skuteczny, właściwy mechanizm wpływu na pozytywną decyzję o asfaltowaniu ścieżek. Wybór ofert gorszych i droższych to sprawa polityczno-urzędowo-prawna a tu to nie mam orientacji.

2. Bezpieczeństwo nie wzrosło, a może zmalało (patrz zdjęcia z 2). Żeby widoczność na tych zakrętach się zwiększyła trzeba by wyciąć pasy kilkumetrowe. Ale to jest ścieżka pieszo-rowerowa, więc nie miejsce na rozwijanie dużych prędkości, zwłaszcza, że i tak trzeba wyhamować z powodu mostku.

3. Zmieniła się nieco estetyka, ale z gustami się nie dyskutuje,
bo m.in. są ekspresją osobowości, więc trzeba by się zajmować psychoanalizą a mi się nie chce, zwłaszcza publicznie, trochę nie wypada.

Choć gra w „moje na wierzchu” pewnie potrwa.

PozdroWal
michal wolny   31-05-2010, 16:04
#78
Waldku, pisz jeszcze, proszę Cię Smile
chcę więcej, więcej! Smile

www.miastaDlaRowerow.pl - sieć "Miasta dla Rowerów"
www.LublinRowerem.pl - Porozumienie Rowerowe
maYkel   31-05-2010, 16:35
#79
Waldek napisał(a):Teren jest nasz wspólny
No to panie, teraz wkraczasz na drogę odwiecznego dyskursu:
Skoro wspólne, czy znaczy to że należy do wszystkich, czy że do nikogo? :-P

I czy w zależności od odpowiedzi na to pytanie, faceci z łopatami i Waldek z kredą mają takie samo prawo do gospodarowania taką przestrzenią? :lol:
michal wolny   04-06-2010, 22:00
#80
może już oglądaliście, może nie...
na LublinRowerem.pl jest foto-relacja Olka z akcji
przed i po
efekt jest piorunujący
polecam
http://www.rowery.teatrnn.pl/node/586/Ak...a_sukcesem

www.miastaDlaRowerow.pl - sieć "Miasta dla Rowerów"
www.LublinRowerem.pl - Porozumienie Rowerowe
Strony (10):    1 ... 6 7 8 9 10   
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.