Widzę, ze ursury panowie macie . Piękne machiny.
A który to w stodole bizona trzyma ??
Bom od dziecka marzył by się przejechać takim dużym, czerwonym.
Dałoby rade przewieźć bizonem na ramie?
Mój brat trochę jakiejś księżycówki przygotował. Wiecie co to ? Mówił, ze lepiej się będzie bizonem jeździło. To wziąłem 3 litry, najwyżej do baku wlejem, bo ja nie wiem po co to.

aaa i jeszcze jednoo...
Ostatnio jak wyjechalimy poldkiem z miasta, to na granicy z ruskimi jakiś Aleksiej Bulgakov wszystkich z PL na tablicy rejestracyjnej pytał, czy może Kole znają.
Podobno Kola dętkę do traktora pożyczył i ślad po nim zaginął.
Aleksiej mówił, że chłopaki z Rosji już wszystkie wsie pod Lubliniem objechali i nic.
Jak następnym razem będę na granicy to co mamy mówić im?

oj i zrobiło się niesympatycznieto ja sobie troche pożartowalem a Jurek cholera jasna musial swoje 3 grosze wsadzić ....a było tak wesolo. Aniu nie bierz tego do siebie bo jak byś nas wszystkich znala to wiedziala byś że to taki żarcik ;-) teraz pora na to by nas poznać wiec ja mam nadzieję że sie w piątek zjawisz - to było już calkiem poważnie

...

u mnie koło A jest capslock. chyba masz złą klawiaturę.

Spotkałem dziś na mieście Kokę, prosila żeby wszystkich serdecznie pozdrowić. Abdullah przysłał znów gliniane słoiczki z wielbłądzim mlekiem i mam kilka od Koki dla forumowiczów. Koka prosiła o zwrot gliniaczków bo to jakieś strasznie podobno drogie. Szczególne pozdrowienia dla Koli przekazuję. Ona dalej się wstydzi przyjechać ale pewnie już się nie pojawi bo sprzedała rower, no tak przynajmniej gada ta poczciwa półarabska dziewucha.Po mleko wielbłądzie pisac na priv. Jest tego bardzo dużo i dla wielu wystarczy. Świetny power po tym mleku- sprawdzone! Także zapraszam.
Szczególnie zachęcam formowiczów, którzy Koki nie zdążyli poznać :-)

Szczególnie zachęcam formowiczów, którzy Koki nie zdążyli poznać

Koki się nie poznaje, Kokę się wciąga (tak mówią przynajmniej) :mrgreen:

Żeby nam nie został po tym tylko kac :mrgreen:
http://www.tygodnik.siedlecki.pl/artykuly.php?id=2351

Widzę, ze ursury panowie macie . Piękne machiny.
A który to w stodole bizona trzyma ??...

Oj ludziska! Bizony, ursusy, konie... toż to nic nadzwyczajnego...ja w poniedziałek latałem polskim dorodnym Sokołem... i się jakoś nie chwalę :-P

coś mi się zdaje że ten temat to należy do gatunku "nieśmiertelnych"
to ja się dla odmiany pochwalę że dziś zaparkowałam prostopadle tyłem bez żadnej korekty i na dodatek zmieściłam się równiutko między liniami... teraz to bym sobie ursusem pojeździła ... 360 koniecznie

truskafka,

Oj ludziska! Bizony, ursusy, konie... toż to nic nadzwyczajnego...ja w poniedziałek latałem polskim dorodnym Sokołem... i się jakoś nie chwalę

A prawdziwy Polski lotnik poleci nawet na drzwiach od stodoły...Więc Pawle twój wynik jest taki se