nie ma się co dziwić, ani mieć za złe, że "starzy wyjadacze" tworzą kolektyw i umawiają się poza forum.

to mnie boli bo, w zeszłym sezonie była super jazda a teraz to dopiero jest "z dupy", nie mam motywacji żeby iść na rower .... to chyba przekleństwo tego forum, za szybko i za dużo ...

przyznam rację przedmówcom, że wątek, którego częścią jest początek tego wątku był jedynym od dawna, który chciało się czytać a w konsekwencji działań Admina stało się to co się stało czyli kolejne kilka osób zniechęciło się do forum, niektóre zapewne zniechęciły się jeszcze bardziej niż dotychczas

moim wnioskiem z tego co się ostatnio dzieje na forum jest to, że w zeszłym roku kiedy tu trafiłem (lipiec) ustawki były codziennie i nikt nie pytał czy tempo będzie treningowe czy może totalna rekreacja, na której można by nawet rower prowadzić i by człowiek nadążył, jeździło się fajnie, miło było powspominać...

teraz ustawek jest znacznie mniej, jak już zostało to wspomniane ludzie umawiają się poza forum bo jest wygodniej - wystarczy zamienić dwa słowa i już jest ustawka

tutaj żeby przeczytać kto chce jechać, i czy w ogóle ktoś chce, trzeba się przebić przez masę postów typu "ja nie mogę bo...", osobiście mnie to denerwuje

pomijam kwestię deklaracji i ewentualną zmianę decyzji z powodu nagłej sytuacji, wiadomo jesteśmy tylko ludźmi i przypadki się zdarzają

To ja teraz zarzucę spam tak na ocieplenie klimatu :-) , tu mi wolno.
Co roku robię ustawkę po wąwozach. Niedługo zrobię ustawkę Wąwozy AD 2010. Czekam tylko, żeby trochę podeschły, coby w błocie się nie taplać, choć znam osoby i ja również lubię takie klimaty :-P
Niech przyjadą starzy wyjadacze i Ci co pisali „z d…” i koniecznie ci co zdjęcia robić lubią. Będzie totalny luzik z lekką nutką survivalu. Bez napinki. Upajanie się widokami.

A co do postów „ z d…” ja mam taki zwyczaj, że jak piszę z lekka nie na temat, to robię je czasowe, z datą wygaśnięcia. Ciach i na drugi dzień ich nie ma. Zawsze można również swój post usunąć i wówczas Moderator czy Administrator ma mniej roboty.

Miłego weekendu!

[Edyta] literówka

to by się wcześniej obraziła i nie byłoby tej dyskusji :mrgreen:

widzę że się temat rozwinął i już mi się zaczyna coś wmawiać... thoria-za g... to może Ty się obrażasz...

INFORMACJA OFICJALNA:
NIE OBRAZIŁAM SIĘ, I RACZEJ NIE PRZYTRAFIA MI SIĘ W ŻYCIU STRZELANIE TZW. FOCHA. USUNĘŁAM POSTY JAK TO NAZYWACIE "Z DUPY"-BYŁ SPAM, NIE MA SPAMU-PROSTE. NIGDZIE SOBIE NIE POSZŁAM (CHOĆ WIEM ŻE NIEKTÓRZY BY SIĘ UCIESZYLI, ALE MNIE SIĘ TAK ŁATWO POZBYĆ NIE MOŻNA) I W PT WSZYSTKO WSKAZUJE NA TO ŻE NA USTAWCE, KTÓRĄ SAMA ZGŁOSIŁAM SIĘ POJAWIĘ.

Dziękuję za uwagę :mrgreen:

edit: Alt wrócił i posprzątał

Survival powiadasz - ja tam lubię rower nosić, jak się nie da jechać!

A to całkiem fajnie się składa :-) . Weźmiesz też mój, ledwie około 20kg z bagażnikiem i załadowaną sakwą. A ja w tym czasie popstrykam zdjęcia :mrgreen: .

NIGDZIE SOBIE NIE POSZLAM (...)

I tak trzymać :-) .

I okazuje się, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Bart zgadzam się ze wszystkim co napisałeś. Ale taka jest cena (powiem filozoficznie) dawania się i powszechności. Zawsze (mam na dzieję, ze tylko na początku) traci na tym jakość. Chociaż ja tego aż tak dramatycznie nie oceniam. Czy tamte czasy powrócą? Nie powrócą. Ale będą inne, nowe. Od nas zależy jaką atmosferę będziemy tu tworzyć.

Czy tamte czasy powrócą? Nie powrócą. Ale będą inne, nowe. Od nas zależy jaką atmosferę będziemy tu tworzyć.

jasne, że nie powrócą, no i zgodzę się nawet, że będą nowe, ale jak na razie to na lepsze się nie zapowiadają ... forum zrobiło się tak otwarte, że wypłynęła z niego idea i zostało .... no właśnie co zostało?
możecie się ze mną nie zgadzać, ale myślę, że nie jedna osoba przyzna mi rację, jeśli coś ma się zmienić to szybko, bo ludzie zaczną się zniechęcać w takim tempie w jakim się zachęcali .... ekspresem
osobiście jestem za tym żeby wróciło stare, bo było dobre

No właśnie. I to, ze dyskutujemy o tym juz jest dobre. Asiu co proponujesz?

na początek powrót do rekreacyjnych ustawek, ale nie liczmy na ilość uczestników i ograniczmy rozmowy o prędkościach na nich występujących .... zauważ, że mało jest takich krótko i średniodystansowych wypadów popołudniami, występują za to albo jakieś długie albo od razu znaczone jest ze tempo "żwawe", mi się nie chce na takie przyjeżdżać, a brak mi niestety chęci i odwagi żeby zaproponować coś innego (mea culpa, ale tez nieprzewidywalność mojego grafiku na to wpływa)
po drugie zastanówmy się dlaczego ta "stara" ekipa przeszła na indywidualny tryb ustawkowy, moją teoria jest taka, że było za dużo .... osób i bałaganu .... zgrana ekipa niestety na nowości reaguje różni (nie mam tu na myśli nikogo konkretnego, zauważam tylko pewna prawidłowość)
siłą forum była kameralność wraz z rozwojem forum opadło z sił.

jeszcze apropo pisania że "ja nie mogę bo..." -to z glównego tematu, ale tam faktycznie nie miejsce na rozwijanie...

Ania po prostu wychodzi z założenia, że po co w weekendy, jak można na tygodniu - to nie pierwszy taki pomysł. No ale każdy ma prawo robić ustawkę, kiedy mu akurat pasuje... najwyżej pojedzie sam ;-)

Ja też nie mogę w piątek

thoria-wiesz-przepraszam (albo i nie) ale co mnie obchodzi że Ty możesz tylko w weekend?? Tyle mnie to interesuje co i Ciebie to, że ja mogę na tygodniu :mrgreen: nie każdy może i chce stać się weekendowym jeżdżącym a już pretensje do kogokolwiek z tego powodu są wg mnie nie na miejscu... odpuść sobie już cytowanie każdego mojego posta i przypinanie swoich 3gr do każdej mojej wypowiedzi-bo Twoje uwagi o spamowaniu za chwilę będzie można odnieść do Ciebie... o ile już nie można :mrgreen:
jesli chcesz jeszcze podyskutowac to zapraszam na prv

edit: Alt