W ogóle chodzi o to że na forum jest przyzwolenie chyba na wszystko, każde nieodpowiednie zachowanie powinno być od razu piętnowane, a tymczasem większośc jest olewana.
Gdy ja komuś zwracałem uwagę, zaraz dostawałem po głowie co się czepiam, więc powoli zacząłem olewać temat i z raz czy dwa sam użyłem "wulgaryzmu", za co przepraszam.
Szkoda że styl prowadzenia forum jest taki a nie inny, nie wiem czy to strach przed zwróceniem uwagi forumowiczowi, czy brak chęci czy co i nie chodzi tu tylko o bluzgi, wchodzę na forum a tu post "tritititi co tam? :-D " - to jest forum rowerowe czy komunikator gg
, gdzie można pisać co sie chce?
Inny przykład, ustawka 23,08.2010:
kub_pec napisał(a):Ja też się pojawię. Lampek nie chce mi się szukać wiec nie wiem czy wezmę
a mariox podał jak na tacy:
Cytat:2. Uczestnicy wycieczek zobowiązani są do posiadania sprawnego technicznie roweru, w tym sprawnego oświetlenia rowerów oraz sprawnych hamulców.
a ze strony organizatora wycieczki cisza (czytaj - przyzwolenie)........
Niektórym, że się tak wyrażę w tzw. przenośni "łeb bym urwał" i zaręczam Wam że było by normalnie, ale ja tu nawet nie sprzątam...