MindEx napisał(a):1. co do trasy - na odcinku Międzyrzec Podl. - Biała Podl. dobrze widzę, że ma być krajową 2/E30? IMHO to dość niebezpieczne, nawet biorąc pod uwagę to, że tam są miejscowości i jakieś niby fotoradary. Ludzie tam cisną bardzo szybko, wyprzedzają niebezpiecznie. Są tam też tiry. To jest trasa tranzytowa.Tak, dokładnie ta, na plus jest to że są bardzo szerokie pobocza, co jednak zachęca do szybkiej jazdy, nie wiem czy podobnie nie jest na DK19 na północ, na południe od Międzyrzeca DK19 ma też kawałek pobocza zachęcającego do szybszej jazdy.
KermitOZ napisał(a):Hej, fajnie Peke, że się zgłaszasz, ale to jest maraton na zasadzie "spróbuję, może się uda". Jeśli masz trochę doświadczenia w długich dystansach, jesteś w miarę przygotowany w tym sezonie i czujesz, że rzeczywiście stać Cię na 23h jazdy w tempie 30km/h to spoko i Cię zapisuję, ale jeśli np. Nigdy nie przejechałeś treningu z taką średnią, albo nigdy nie przejechałeś w mocnym tempie chociażby 200km to obawiam się, że może być Ci ciężko na takim maratonie. Znasz swój organizm i zadecydujesz, jeśli uważasz, że jesteś w stanie to witam w ekipie
A, oczywiście rower szosowy uważam za obowiązkowe wyposażenie na ten maraton
pOZrower
Grzesiek
KermitOZ napisał(a):na starcie nie możemy zakładać, że ktoś jest na tyle słaby, że nie da rady.A dlaczego zakładasz, że Peke jest na tyle słaby, że nie da rady? A Ty jakie miałeś przygotowanie przed 700/24h? bo z tego co wiem, to nawet nie planowałeś wtedy takiego dystansu tylko wyszło w trakcie i dałeś radę. Wiec skoro można przejechać 700/24h bez specjalnego przygotowania to dlaczego Peke nie miałby spróbować skoro jest w dobrej formie? No i przy 24 godzinnym maratonie nigdy nie można zakładać, ze wszyscy dojadą do mety bo wszystko się może się zdarzyć. Nawet na 800/24h gdzie startowała bardzo mocna ekipa sporo osób się wykruszyło. Ja rozumiem jakbyście mieli nadmiar chętnych to wtedy można robić selekcję, ale w tym wypadku to chyba nie grozi. Każdy płaci wpisowe i jedzie na własne ryzyko czyż nie?