A gdzie jest LKJ? :mrgreen: Żartowałem, ale nie mogłem się powstrzymać hehe
Buty mam trochę mokre, ale jak nie siknie z nieba to postaram się być.

No i dojechałem cały i zdrów do domku Od razu na początku chciałbym podziękować Wieśko, marcin0604, i truskafkce Wracając przez Motycz Kozubszczyzne i wyjeżdżając na Konopnicę zza za zakrętu wyjechała mi grupka kolarzy wydawało mi się ostrych profesjonalistów,poczekali na mnie i niezłym tempem dojechaliśmy do Lublina W rozmowie z Nimi dowiedziałem się,że to grupa z Zakopanego przyjechała na Mazovię i teraz sobie trenują na szosach ja ze zdziwieniem stwierdziłem ,że przecież Mazovia to MTB aa nie szosa aa oni odparli mi ,że przed zawodami zawsze najlepiej wsiąść na szose i pojeździć pare dni przed zawodami ,aby rozruszać mięśnie i przygotować je na o wiele gorszy wysiłek w niedziele. Jadąc obwodnicą Jana Pawła dojechaliśmy do Statoil gdzie ja pojechałem nabić powietrze jeszcze w koło ,a oni pomkneli do jakiegoś tam hotelu Więc widze ,że będzie ostro w niedziele skoro nawet ekipa z Zakopca wpadła do Lublina ;] ogólnie dziękuję całej ekipie za dzisiejszy wyjazd oby takich więcej

Zawodowcy MTB większość treningu robią zazwyczaj na szosówce. Na góralu przeważnie tylko zawody

oj oj aleee mnie nogi bolą 8-) .... no dziś było świetnie, troszkę błotka trochę szosy, dla każdego coś miłego z miejsc gdzie byliśmy to kojarzę jedynie miłocin
kiedy powtórka? a może nałęczów kiedyś?
dzięki wszystkim za jazdę

Powoli ustawki 2,3, 4-ro osobowe odchodzą w zapomnienie :-D . Było nas dzisiaj na ustawce trzynaścioro: Karola, Truskawka, Paweł K, Pawel93, Marzyciel, Kola, Wieśko, MrKolos, Tom, Yorki, Seb, Marcin0604 no i ja. Zostałem obwołany kierownikiem, więc trochę pokręciłem towarzystwem, ale posłuch dla kierownictwa w narodzie jest :-> bo mimo, że juz nie wiedzieli gdzie są byli pełni zaufania. To chyba Karola ich tak wyćwiczyła ;-)
Trasa jak widać:
http://gpsies.com/map.do?fileId=urbyokufqpqiibns
U mnie wyszło 63km.
Dzięki wszystkim za wspólną jazdę.

jak ktoś ma jakieś fotki to na imageshack i niech zostawi linki tutaj

no trasa niezła wyszła

Panie kierowniku muszę przyznać, że trasa świetna, dużo szosy, trochę lasu (w jednym miejscu na zjeździe to aż musiałem okulary zdjąć żeby widzieć gdzie i po czym jadę, ciemno było jak w nocy ;-) ) ale widoki piękne i jazda przyjemna :-)
Ja tam na klikałem kilka fotek ale wrzuci się na Picasa tylko niech mi odpowie ktoś w HydePark... ;-)

Pomimo faktu, ze dziś musiałem się wcześniej sam ewakuować do domu, to wielkie dzięki dla wielkiej ekipy!! Jechało się super!

Podziwiam ciebie Mr... Żeby przyjechać na ustawkę i wspólnie objechać trasę dodatkowo robisz 60 km. To się nazywa determinacja.
Dzięki wszystkim za wyjazd.
Podkreślę, że poza Mr... na ustawce po raz pierwszy stawił się marzyciel9 (który towarzyszył nam również na Dniach Sportu).
Do następnego :-)

Dopiero teraz looknąłem na zrzut trasy. Ładną pętelkę zrobiliśmy. Z połowę trasy jechałem pierwszy raz.